Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Kruchy lód

książka

Wydawnictwo Dolnośląskie
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Cecilia, czternastoletnia córka pastora z Kronviken, nie wróciła do domu po organizowanym w szkole wieczorze filmowym. Następnego dnia jej ciało zostało znalezione na torach kolejowych. Wybucha panika. Lokalna społeczność za wszelką cenę próbuje znaleźć winnego. Wśród podejrzanych są szkolny woźny i uchodźca z Egiptu. W sprawę zamieszany jest także Yourlove, tajemniczy użytkownik portalu społecznościowego, który namierza w Internecie kolejną ofiarę? Czy komisarz Maria Wern zdoła rozwiązać zagadkę, nim morderca zaatakuje ponownie, a mieszkańcy Kronviken zdecydują się wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę?

Więcej książek z serii Ślady zbrodni
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 08.07.2014

RECENZJE - książki - Kruchy lód

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Asia Szarańska (Babskie Czytanie)

ilość recenzji:52

brak oceny 12-08-2014 16:03

Nie lada gratka dla wielbicieli skandynawskich klimatów.

Kronviken, spokojna mieścina gdzieś w Szwecji. Cecilia, córka miejscowego pastora, nie wraca do domu po wieczorze filmowym organizowanym w szkole. Następnego dnia ciało czternastolatki zostaje znalezione na torach kolejowych. Mieszkańców miasteczka ogarnia panika. Samobójstwo? A może morderstwo? Sekcja zwłok wykazuje, że dziewczyna została zagazowana. Kto zabił? I co łączy zabójstwo na czternastolatce z samobójstwem nauczyciela WF-u?

Komisarz Maria Wern rozpoczyna śledztwo, ujawniając skomplikowane relacje rodzinne zamordowanej dziewczyny i stopniowo odkrywając wydarzenia, które doprowadziły do potwornej zbrodni...

W skandynawskich kryminałach zachwyca mnie kontrast sielskiego klimatu małych miasteczek i drastycznych zbrodni, jakie są w nich popełniane. Zaczytując się w Lackberg długo pozostawałam pod urokiem jej opowieści, w których świat zbrodni przeplatał się z codziennym życiem bohaterów: i tych stałych, którzy towarzyszyli czytelnikowi w każdym tomie, jak i tych, którzy pojawiali się wraz z nadejściem zbrodni. Z czasem jednak mój entuzjazm osłabł, gdyż wyczuwałam coraz mniej tej sielskości, a więcej czczego gadania... Nie traciłam jednak nadziei, że trafię na autora, który ponownie poruszy we mnie tę jedną, specyficzną nutę. Dziś mogę powiedzieć, że autorką tą jest Anna Jansson.

Anna Jansson jest szwedzką pisarką kryminałów i powieści dla dzieci. Karierę pisarską rozpoczęła w 1997 roku. Mimo, że wydaje jedną książkę rocznie, pracuje również na pół etatu w szpitalu jako pielęgniarka. Z opowieści pacjentów czerpie inspiracje do tworzonych przez siebie historii. W Polsce ukazały się do tej pory jej powieści dla dzieci o detektywie Emilu oraz kryminały: Ofiary z Martebo i Kruchy lód z serii powieści o komisarz Marii Wern. Cykl stał się kanwą dla miniserialu pod tytułem Maria Wern, emitowanego w Polsce na kanale Ale Kino.

Kruchy Lód jest jedną z tych powieści, które skrywają wiele tajemnic. Autorka odsłania je powoli i stopniowo, jakby chciała, by czytelnik smakował je wraz z przebiegiem historii. Darmo szukać tutaj dynamiki, to nie ten typ powieści. Anna Jansson się nie spieszy. Powoli snuje swoją opowieść, pozwalając poznać bohaterów, którzy w jej historii odegrają znaczące role. Nie uderza morderstwem zaraz na wstępie, jak ma to często miejsce w większości kryminałów. Pozwala czytelnikowi się nieco rozgrzać, rozejrzeć po okolicy i zorientować, z kim ma do czynienia. I właśnie wtedy, wśród spokojnego zimowego krajobrazu i codziennych trosk zwykłych ludzi, nagle pojawia się ciało. Zamordowana nastolatka. Zagazowana na śmierć. Porzucona na torach kolejowych. Sielski obraz szwedzkiej prowincji znika, ukazuje się inny obraz: miejsca zbrodni i osób, wśród których jest zaskakująco wielu podejrzanych...

W powieści Anny Jansson urzekł mnie nastrój, jaki tworzy czytana historia. Nie jest on stały, ale zmienia się wraz z wydarzeniami z kart powieści. Przez chwilę czuje się zapach starej plebanii, by po chwili poczuć na policzku lodowaty wiatr. Tak, Anna Jansson potrafi to doskonale odmalować. Nie każdy potrafi docenić taki klimat książki, wiem. Niektórym jest on niepotrzebny. Ja taki klimat uwielbiam i jeśli w książce go nie znajduję, jeśli jest zbyt surowo (jak np. w niedawno czytanej Laurze), nawet jeśli książka jest dobra, czegoś mi brakuje. Kolejnym atutem powieści Kruchy Lód jest uwaga, jaką autorka poświęca bohaterom i to wcale nie tym bohaterom najważniejszym. W tej książce wielką rolę odgrywają ludzkie uczucia i słabości, codzienne zmartwienia i relacje. Anna Jansson zadała sobie sporo trudu, żeby stworzyć dokładny obraz prowincjonalnego społeczeństwa, więc pozostaje mieć nadzieję, że czytelnicy to docenią.

Powieść Kruchy Lód polecam osobom, które gustują w klimatycznych i spokojnych kryminałach. Nie znajdzie się w niej szybkiej akcji i brawurowych pościgów za seryjnym mordercą. Jest za to doskonale nakreślona, spójna fabuła i zaskakujący finał, którego zupełnie się nie spodziewałam.