Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Krótka piłka

książka

Wydawnictwo Albatros
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Od kuli ginie była gwiazdka tenisa, dwudziestoczteroletnia Valerie Simpson. Przed śmiercią próbowała bezskutecznie umówić się z Myronem Bolitarem. Głównym podejrzanym jest klient Myrona, utalentowany czarnoskóry tenisista, Duane Richwood, który prawdopodobnie rozmawiał z Valerie dzień przed morderstwem. Prowadząc prywatne dochodzenie, Myron i jego przyjaciel, zblazowany psychopata Win Lockwood, wpadają na ślad zabójstwa popełnionego sześć lat wcześniej w ekskluzywnym klubie tenisowym.

tytuł oryginału: Dropshot
tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 29.11.2012

RECENZJE - książki - Krótka piłka

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Mastodont

ilość recenzji:34

brak oceny 11-12-2007 21:40

"Krótka piłka" wpadła przez okno mego domku tłukąc szybę, strącając wazon i przeganiając kota z ulubionego miejsca nad kominkiem. Szkło leżało na podłodze w małych kawałeczkach. Patrzyłem na nie i wierzyć mi się nie chciało że ktoś mógł stać się autorem tak niefortunnego aktu. Najgorsze jednak jest to że zaistniała sytuacja zamiast zmusić do działania, pozostawiła mnie w apatycznej obojętności i zniesmaczeni. Ostatecznie dziwię się samemu sobie jak dotrwałem do zakończenia "Krótkiej piłki", chyba przede wszystkim było to oczekiwanie, a nóż coś się zdarzy?! Może jednak zakończenie? Tak, zakończenie potrafi zmienić zdanie na temat książki. Jednak nic podobnego się nie stało. Przez dłuższy czas nie tknąłem żadnej książki w strachu przed kolejnym, fatalnym wyborem. Nie mogę powiedzieć ze "Krótka piłka" jest w jakiś sposób niepoprawna, ba, zabarwiona jest nawet dość charakterystycznym humorem, jednak historia tenisisty i związanych z nim morderstw, trzeba przyznać, nie zachwyca. Nie odczuwa się po tej książce pewnego rodzaju euforii czy wręcz przeciwnie głodu, (nie wspominając już o katharsis :D), po prostu kolejna standardowa historia stworzona przez liniowego i ugruntowanego w swej liniowości autora - Harlana Cobena. Innymi słowy, jeśli jesteś, drogi Czytelniku, fanem detektywistycznych łamigłówek i nie łatwych do rozwiązania sytuacji - smacznego, ta książka, może spełnić Twoje oczekiwania jednak nawet w swoim gatunku nie może ona zbliżyć się do statusu "dobry" a co najwyżej "poprawny".

niezapominajka

ilość recenzji:8

brak oceny 6-12-2007 23:36

Pisarz z charakterystycznym poczuciem humoru i umiejętnością inteligentnego prowadzenia akcji swoich książek-thrillerów. "Krótka piłka" to książka ze znanym już z innych powieści Myronem Bolitarem, prawnikiem z wykształcenia i menedżerem znanych gwiazd tenisa. Aktualnie Myron został menedżerem błyskotliwego tenisisty Duane'a Richwooda, który staje się jednym z podejrzanych, zamieszanych w jakiś sposób w trudną sprawę, co początkuje zainteresowanie nią Myrona. Wraz z ekscentrycznym, psychopatycznym i bogatym przyjacielem, Winem, czyli Windsorem Horne'em Lockwood Trzecim, „wbrew całemu światu” próbują rozwiązać zagadkę śmierci Valerie Simpson, wschodzącej gwiazdy tenisa, byłej narzeczonej zamordowanego sześć lat wcześniej syna pewnego senatora. Rola Wina sprowadza się przede wszystkim do ochrony poczynań Myrona i jego bliskich. Myron dopatruje się związku pomiędzy tymi morderstwami. Dochodzenie starają się uniemożliwić mu wszyscy, tak zainteresowani, jak i pozornie nie mający związków z tymi zabójstwami. Żadne groźby i szantaże nie odwiodą jednak detektywa od porzucenia sprawy, w miarę czytania - coraz bardziej się gmatwającej i wciągającej coraz więcej osób, pociągającej za sobą kolejne morderstwa. Autor opisuje wszystko z charakterystycznym dla niego humorem, łagodzącym napięcia, w rodzaju: ktoś tam miał twarz zbrązowiałą od słońca jak niewyprawiony rzemień, antyczny fotel był wygodny jak sztuczne płuco. Czy też porównuje czyjąś przyjaźń do sposobu, w jaki pies przyjaźni się z człowiekiem mającym w kieszeni kawał surowego mięsa lub że ktoś miał dłoń wielkości klapy od sedesu; albo że deser tuczył od samego patrzenia; ktoś wydmuchiwał nos w taki sposób, że stada gęsi w pobliskich trzech stanach pierzchały w popłochu, itp. Bardzo sympatycznie. A Myron wychodzi z wszelkich opresji wcale nie jak McGywer, lecz w logicznie uzasadnione sposoby, często pokiereszowany, lecz nie puszczający tropu do skutku, niczym dobry myśliwski pies...