SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kobieta na schodach

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo REBIS
Data wydania 2017
Oprawa zintegrowana
Liczba stron 272
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Znakomita powieść autora bestsellerowego Lektora.

Uporządkowane życie niemieckiego prawnika odmienia się w mgnieniu oka, gdy w muzeum w Sydney natyka się on na obraz od lat uznawany za zaginiony. To wizerunek Irene, kobiety, dla której był gotów zaryzykować wszystko, a ona bez słowa zniknęła z jego życia. Wiadomość o odnalezieniu obrazu jest zaskoczeniem także dla dwóch innych mężczyzn, którzy kiedyś ją kochali - i nadal czują się przez nią oszukani. Wszyscy czworo spotkają się po latach nad odludną australijską zatoką: każdy z mężczyzn chce odzyskać to, co mu się rzekomo należy. Tylko jeden z nich wykorzystuje szansę, żeby odnowić swoje uczucie do Irene, choć nie zostaje im już dużo czasu...

Przejmujący w ascetycznym ujęciu Schlinka obraz gry pozorów, bliskości w obliczu nieodwołalnego, odchodzenia, utraty. Kobieta na schodach zaczyna się jak kryminał, a kończy jak historia życia i miłości.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: zintegrowana
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 135x215
Liczba stron: 272
ISBN: 978-83-8062-024-7
Wprowadzono: 23.05.2017

RECENZJE - książki - Kobieta na schodach - Bernhard Schlink

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 13 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    4
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 19-06-2017 19:18

Kobieta na schodach-to obraz, który namalował Karl Schwind. To postać ukochanej osoby(w tym wypadku Irene) i choć malarz jest już dziś po siedemdziesiątce to kobieta jest dla niego żywym wspomnieniem. Kobieta schodząca po schodach unosi się nad ziemią, ale jednocześnie za sprawą długich nóg jest pełna zmysłowej władzy.
I oto ginie obraz i nikt nie jest w stanie go odnaleźć przez długich kilka lat.
Aż pewnego razu w Sydney trafia na niego przez przypadek niemiecki prawnik, co wzbudza w nim niemałe przeżycie, gdyż w młodości kochał się w Irene.
Kochało się w niej jeszcze kilku innych mężczyzn i oni też chcą ją odszukać ale cała ta sprawa owiana jest wielką tajemnicą.
Co zatem kryje się za tym obrazem?
Kim jest Irene?
Co się z nią stanie?
To pytania do Ciebie drogi czytelniku. Książka podzielona jest na trzy części.
Pierwszą i drugą część czytając miałam wrażenie, że czytam kryminał, zaś trzecia część to historia pięknej miłości, która bardzo mnie wzruszyła.
Patrząc na obraz kobiety na schodach myślę sobie, że można go zinterpretować na wiele sposobów.
Może jest to zakończenie pewnego etapu życia, a przejście do kolejnego- lepszego.
Lub też można go sobie wyobrazić jako akt przepięknej kobiety stąpającej po stopniach schodów.
Nie jest to prosta lektura, bo wymaga od czytelnika myślenia, uwagi i skupienia się na wątku i fabule.
Największą i szczerą miłością darzył Irene niemiecki prawnik.
Gdy wspomina i myśli o przeszłości to jest bliski odnalezienia swojego szczęścia, które zyskało nowe oblicze.
Prawnik najbardziej zazdrości, że przeszłość jest tak krótka.
Kiedy jesteśmy młodzi możemy ogarnąć swoją przeszłość, możemy nadać jej sens.
Gdy teraz patrzymy wstecz widzimy co jest ciężarem, a co darem.
To piękne i bardzo trudne słowa, bo wypływa z nich gorycz, że mężczyzna nie przeżył swojego życia tak jak chciał.
Kim więc była Irene Adler, że wszyscy się tak w niej podkochiwali.
Zachęcam Was do tej pasjonującej lektury, owianej nutą niepewności, aby samemu odkryć jakie jest życiowe powołanie i czy jesteśmy na tyle odważni, aby coś w naszym życiu zmieniać, czy też tkwić w starych nawykach.
Zachęcam też do refleksji.
Polecamy,...

Czy recenzja była pomocna?