SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kapitan Majtas. Przerażający plan Profesora Pofajdanka

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Tym razem nauczyciel geografii nie wytrzymał psychicznie i postanowił odejść ze szkoły. W tym samym czasie do Ameryki przyjechał profesor Pofajdanek, geniusz i wynalazca, którego nikt nie doceniał i wszyscy się śmiali z jego nazwiska. Gdy przeczytał ogłoszenie w gazecie, że szkoła podstawowa szuka nauczyciela, postanowił się tam zatrudnić. W szkole dzieci też się z niego śmiały, nawet gdy próbował je zainteresować wynalazkiem. Któregoś dnia sfrustrowany profesor Pofajdanek wpadł w szał i postanowił zapanować nad światem...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 0x0
Liczba stron: 160
ISBN: 978-83-7686-592-8
Wprowadzono: 15.07.2017

RECENZJE - książki - Kapitan Majtas. Przerażający plan Profesora Pofajdanka - Dav Pilkey

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Łędina

ilość recenzji:24

brak oceny 18-10-2017 11:16

Po niepomyślności koncepcji zawartej w poprzednim tomie, Dav Pilkey oferuje swoim fanom, dłuższą historie o znacznie większej dozie poczucia humoru i akcji. Teraz George i Harold, bardziej niż wcześniej, na własnej skórze odczują konsekwencje swoich żartów. Wspaniały wynalazca, Profesor Pofajdanek, wynalazł wiele wspaniałych udogodnień. Nikt jednak nie chciał słuchać o jego cudownej ŚWINCE MAŁOŚCI 2000 oraz GĄSCE WIELKOŚCI 4000, ponieważ każda osoba, we wszystkich instytutach naukowych całej Ameryki śmiała się z jego nazwiska. W chwili całkowitego załamania, znalazł w kawiarni gazetę, a w niej ogłoszenie, że pewna szkoła podstawowa poszukuje nauczyciela geografii. Pomyślał sobie, że dzieci są przecież takie słodkie, niewinne i na pewno nie będą się z niego śmiać. Jakże wielkie stało się jego rozczarowanie, jak się okazało, że nie miał racji. I jak potężną zaplanował wówczas zemstę! Cała nadzieja w Kapitanie Majtasie. Tra-la-laaa! Po chwili wolnego, na którą twórca zesłał Kapitana Majtasa w poprzedniej książce, nadszedł czas na powrót bohatera. Teraz posiada on wzmożoną siłę i umiejętność latania. George i Harold, wcześniej swoją pomysłowością i przebiegłością ratowali świat przed kosmitami, teraz sami będą potrzebować pomocnej dłoni. George Beard, a raczej Bełkot Kubłowynos sprawia wrażenie grzecznego i dobrze ułożonego chłopca. Charakteryzuje go obcięta na krótko strzecha włosów, ciemna karnacja i krawacik. Jednakże, nierzadko to on odpowiada, za złośliwości duetu. Harold Hutchins albo Głuptak Waflowytyłek prezentuje się nieco bardziej przeciętnie. Uczesanie o jasnym ubarwieniu, ma zawsze w nieładzie i nosi pasiastą koszulkę. Od razu nie widać, że ma za skórą diabła. Pan Krupp lub Klucha Nocnapoducha, to człowiek o wielkiej posturze, równie wielkim rozmiarze majtek i obciachowej peruce. Nienawidzi świata. Zamieniając się w superbohatera, przekształca się w postać o wielkim sercu. I tak, jak pozostałe postaci się lubi, tak Kapitana Majtasa, sprawiającego wrażenie wielkiego, nieporadnego dziecka, się uwielbia. W "Kapitanie Majtasie: Przerażający plan profesora Pofajdanka" można dowiedzieć się jeszcze więcej, o przewodnich bohaterach. Co w sumie ma miejsce podczas zapoznawania się z każdą następną częścią zbioru. Powracają także, tak dobrze znane, trzecioplanowe postacie. Bez nich poprzedniej historii brakowało klimatu. Całość, tak samo jak wcześniej, ma miejsce w dziewięćdziesiątych latach. W "Kapitanie Majtasie: Inwazji nieprawdopodobnie Nikczemnych kucharek z kosmosu", autor nie mógł pochwalić się awangardowością. "Kapitan Majtas: Przerażający plan profesora Pofajdanka" prezentuje się zupełnie odwrotnie. Mnóstwo w niej poczucia humoru i akcji. Nikt raczej nie powinien sprzeciwić się stwierdzeniu, że to najlepsza część z obecnie opublikowanych.

Bardziej urozmaicona fabuła, oznacza bogatsze ilustracje, jakich poziom pozostaje bez zmian. Dopracowane do najmniejszego szczegółu, cieszą oko i świetnie komponują się z opowiadaną historią. Struktura książki, co oznacza komiks i technikę dennej animacji, także pozostają takie same.

Ten tom ukazuje sceny tak straszne i pełne napięcia, że ludzie pozbawieni poczucia humoru absolutnie nie powinni go oglądać.Jeżeli łatwo się obrażasz albo uważasz że całemu złu tego świata winna jest telewizja i kreskówki, najlepiej biegnij do najbliższego supermarketu, zakupić sobie jakieś ciekawsze istnienie.

Czy recenzja była pomocna?

ogrodksiazek.blogspot.com

ilość recenzji:187

brak oceny 7-08-2017 21:12

Chociaż mówi się, że śmiech to zdrowie, czasem może mieć dramatyczne skutki. George i Harold już się o tym przekonali, gdy poznali profesora Pofajdanka (pod żadnym pozorem nie śmiejcie się z jego nazwiska). Imię również nie dodawało mu powagi (biedny Pupon). No i tak to już niestety jest, że ludzie o dziwnych imionach nadspodziewanie często wkraczają na ścieżkę przestępstwa (pewnie i tak się śmialiście, a przecież ostrzegałam)...

Profesor Pofajdanek to genialny wynalazca z Nowej Bufonii - kraju, gdzie wszyscy noszą głupie imiona i nazwiska. Jakie więc było jego zaskoczenie, gdy przybył do Ameryki, by podzielić się swoimi wynalazkami z ludzkością, lecz nikt nie był nimi zainteresowany. Gdziekolwiek poszedł, słuchacze wybuchali głośnym śmiechem, kiedy tylko się przedstawił i śmiali się tak przez cały czas, nie dając mu dojść do słowa. Zrezygnowany Pupon w akcie desperacji postanowił zatem zatrudnić się jako nauczyciel. Przecież dzieci, takie grzeczne i niewinne, nie będą się z niego nabijały... Jednak w szkole im. Jeromea Horwitza przekonał się, że absolutnie nie miał racji, a pewien znaleziony przypadkiem komiks przelał czarę goryczy.

"Czwarta wielka powieść" Dava Pilkeya nie tylko bawi, ale niesie też za sobą ważne przesłanie. Pokazuje, że nie należy nikogo wyśmiewać, bo nigdy nic dobrego z tego nie wynika. Nie dość, że ranimy taką osobę i sprawiamy jej przykrość, to nigdy nie wiadomo, czy nie okaże się szalonym naukowcem, który wpadnie w szał i będzie próbował zapanować na światem. Poza tym nie wolno lekceważyć potęgi bielizny i nigdy przenigdy nie można pstrykać palcami przy dyrektorze Kruppie!
Uśmiałam się prawie do łez. Polecam!

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?