Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Fatalna lista

książka

Wydawnictwo Feeria
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Piękno i brzydota nie zawsze są kwestią wyglądu.

Wyobraź sobie, że gdy przychodzisz do szkoły, oczy wszystkich są wbite w jeden punkt.
W listę.
Czy znajdziesz na niej swoje nazwisko? A jeśli tak, to w której kategorii?

Co roku ktoś - nie wiadomo, kto - wybiera dwie dziewczyny z każdego rocznika. Jedna zostaje okrzyknięta najpiękniejszą, druga - najbrzydszą.
O tych spoza listy natychmiast się zapomina. Wybrane nagle znajdują się w centrum uwagi całej szkoły.
Na liście są nazwiska ośmiu dziewcząt. W świecie po liście ich życie już nigdy nie będzie takie samo.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Feeria
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 01.03.2017

RECENZJE - książki - Fatalna lista

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Maadziuulekx3

ilość recenzji:175

brak oceny 3-04-2017 19:55

Każdemu w życiu zdarzyło się przyszyć ,,łatkę" ze względu na wygląd nie poznawszy nawet osobowości ocenionej osoby. Wystarczy, że w naszym zasięgu wzroku pojawi się nietypowa osoba, która zbudza nasze kontrowersje i w naszej głowie rodzi się myśl: ale brzydka, co ona na siebie włożyła, po co zakłada obcasy jak i tak nie potrafi w nich chodzić. Najczęściej takie zjawisko zauważa się w szkołach. Grupka dzieciaków znajduje kogoś, kto wyróżnia się na tle innych i od razu obrażana, wyśmiewa, szykanuje. Tylko dlatego, że ta osoba inaczej wygląda, ma inne zainteresowania niż cała reszta? Łatwiej jest kogoś ocenić od razu zamiast poznać stopniowo, a gdy już ten ktoś znajdzie się na tej czarnej liście, wszyscy się od niego odsuwają, jakby był trędowaty. Tak, opinia innych potrafi czasem zmienić człowieka, ale czy na dobre?

Autorkę bardzo polubiłam po przeczytaniu jej dwóch powieści we współpracy z inną pisarką ,,Ból za ból oraz ,,Ogień za ogień", które z przyjemnością objęłam swoim patronatem medialnym. Zachwyciłam się historią, jaką mi przedstawiły: zagadka, intrygi, chęć zemsty, to jest to, co najbardziej lubię. Gdy coś się dzieje, pochłaniam lekturę w trymiga, ale gdy się ciągnie, wije w zwolnionym tempie jak przysłowiowe flaki z olejem to od razu książka ląduje na półkę opowieści do których już nie powrócę, bo nie warto. Sięgając po ,,Fatalną listę lubianej autorki sądziłam, że i tym razem zostanę mile zaskoczona fabułą rozgrywających się wydarzeń, że treść wciągnie mnie w swoje sidła. Niestety tak się nie stało, nad czym bardzo ubolewam, gdyż jej cykl napisany z inną pisarką szczerze mnie zachwycił.

Tematyka lektury jest ciekawa i bardzo współczesna. Wiele dzieciaków stara się założyć maskę i ukryć przed innymi swoje prawdziwe ja, swoją prawdziwą osobowość na rzecz tego, żeby nie zostać wykluczonym ze szkolnego społeczeństwa. Być popularnym, szanowanym przez innych i podziwianym. Szare, ciche myszki, które nie potrafią wybić się z tłumu od razu są odpychane na boczny tor, wyśmiewane, poniżane przez innych. I jaka tu sprawiedliwość? Dorzućmy do tego coroczne typowanie najpiękniejszych i najbrzydszych dziewczyn z całej szkoły. Nieważne po której stronie się znajdziesz, wszyscy będą o tobie mówić.

Mnie niestety historia do siebie nie przekonała. Osiem bohaterek z czego każda miała prawo głosu. Nie potrafiłam odnaleźć się w ich świecie. Postacie ciągle mi się myliły, gubiłam się w omawianym wątku z czego, w rezultacie czego musiałam powracać do wcześniejszych rozdziałów, by przypomnieć sobie fabułę powieści. To dla mnie ogromny minus, gdyż nie mogłam zapoznać się z jedną bohaterką, od razu przechodziłam do drugiej i tak w kółko. Na żadnej z nich nie skupiłam większej uwagi. Ot pojawiła się, coś się koło niej dzieje, ale nic ciekawego, a potem od razu znika. Do tego fabuła mnie strasznie męczyła, denerwowała i złościła zamiast umilać mi czas, gdy tego najbardziej potrzebowałam. Żadnych zwrotów akcji, zaskoczenia, tajemnic, niespodzianek jakie otrzymałam w ,,Ból za ból, czy ,,Ogień za ogień" Tu była monotonia, która kręciła się wokół listy, przygotowań na bal, sukienkach i chłopakach. Nuda, która nie miała końca. Odpuściłam sobie lekturę pomimo, że tematyka wydaje się bardzo ciekawa jednak z mojego puntu widzenia powinna być bardziej przemyślana i rozbudowana, by więcej się działo. Może powieść przekona do siebie innych czytelników, ja jej niestety podziękuję.

Książkomania (ksiazkomania-recenzje.blogspot.com)

ilość recenzji:165

brak oceny 2-04-2017 20:40

Lista, która zmienia życia.

Czasami zachowanie nastolatków potrafi być okrutne. Siobhan Vivian przedstawia w swojej książce ?Fatalna lista? właśnie taką jedną okrutność. Posłużyła się tutaj listą, która zmieniła życie kilku dziewczyn. Choć są to różne dziewczyny, to właśnie połączyła je ta fatalna lista. Zapewne w niejednej szkole są podobne tradycje, a dzięki tej książce niektórzy zrozumieją, jak bardzo takimi pomysłami mogą skrzywdzić innych.

?Prawda była taka, że nie mogła zmienić ich zdania na swój temat. Nie zdoła przekazać im lekcji, na którą nie ma w nich przyzwolenia.?

W Mount Washington High na tydzień przed balem jesiennym zostaje sporządzona lista, a na niej widnieją nazwiska ośmiu dziewczyn. Po jej wywieszeniu, życie każdej z tych dziewczyn na pewno ulegnie zmianie. Dla czterech z nich będzie to zmiana na lepsze, dla pozostałych może być koszmarem. Na liście umieszczone są bowiem nazwiska najładniejszych i najbrzydszych dziewczyn z każdego rocznika.

?Przy każdym ruchu odłamki jej serca kłuły ją i wbijały się boleśnie w jej wnętrzności, pozostawiając kolejną świeżą ranę.?

Fabuła skupia się na tygodniu poprzedzającym jesienny bal w Mount Washington High. Na tydzień przed tym wydarzeniem ktoś wywiesza listę. Stało się to już tradycją. Osoba sporządzająca ową listę pozostaje anonimowa, ale osoby znajdujące się na liście już nie. Ich życie zmienia się i to właśnie śledzimy w książce. Mamy okazję poznać szczegóły z życia każdej dziewczyny, której nazwisko znalazło się na liście. Książka napisana jest trzecioosobowo, lecz każdy rozdział poświęcony jest innej dziewczynie z listy. Autorka napisała książkę w taki sposób, że mamy możliwość poznać bliżej każdą z tych dziewczyn oraz to, co spowodowało, że znalazły się na fatalnej liście.

Książka napisana jest dobrym stylem i prostym językiem. Czyta się ją płynnie i bardzo szybko. Podzielona jest na sześć części ? dni tygodnia zaczynając od poniedziałku, a kończąc na sobocie, czyli dniu balu jesiennego. Poniedziałek poprzedza prolog, który wyjaśnia nam czym jest tradycja związana z listą.

?Jak to możliwe, by w ciągu kilku dni człowiek zmienił się tak bardzo??

Bohaterowie powieści to bardzo różne postacie, których wspólnym mianownikiem jest lista. Widzimy różne reakcje na wiadomość, jaka zastaje ich w poniedziałkowy poranek. Są rozczarowania, chwile triumfu i szczęścia, a także niepewność i zakłopotanie. Każdy na swój sposób radzi sobie z presją, która wywołuje lista. Jedne dziewczyny starają się nie zawracać sobie głowy tym, jak zareagowało otoczenie na listę. Inne duszą w sobie wszystkie emocje.

?Fatalna lista? to książka, w której dostrzegamy problemy z jakimi zmaga się dzisiejsza młodzież. Autorka użyła tutaj listy najbrzydszych i najładniejszych dziewczyn, by poruszyć problemy z jakimi zmagają się nastolatki. Nie w każdej szkole są takie listy, ale czy nie zdarzają się podziały wśród rówieśników? Młodzież jest okrutna w pewnych sprawach. Wyśmiewanie się z innych to bardzo częsty problem wśród młodych ludzi. W książce czytamy m.in o problemach związanych z wyglądem, z brakiem samoakceptacji, z problemami związanymi z żywieniem, o odrzuceniu i braku zaufania. Jedna z bohaterek nie akceptuje swojego wyglądu, twierdzi, że wciąż jest za gruba. Dziewczyna przestaje jeść, liczy bezustannie kalorie, zmusza się do wymiotów. To bardzo częsty problem wśród nastolatek, ale również i dorosłych. Akceptacja samego siebie to coś, co każdy powinien osiągnąć w swoim życiu.

Książka jest wart polecenia. To lektura, która porusza poważne problemy w mniej drastyczny sposób. To książka idealna dla młodzieży, gdyż jestem pewna, że w niejednym przypadku może otworzyć oczy na rzeczywistość. Choć ?brzydkie dziewczyny? są w zdecydowanie gorszej sytuacji, to na pewno nie zazdroszczę ?ładnym dziewczynom?, a dlaczego? Tego dowiecie się czytając ?Fatalną listę?.

Martyna Myszke (ryszawa.blogspot.com)

ilość recenzji:1

brak oceny 19-03-2017 21:24

Nastolatki rządzą się swoimi prawami. To co dla dorosłych jest rzeczą nieistotną, dla nich jest sprawą życia i śmierci. Każdy chce być popularny, lubiany, piękny, choć bycie szarą myszką niewyróżniającą się w tłumie jest o wiele lepsze niż zostanie okrzykniętym najbrzydszą osobą wśród swoich rówieśników. Z takim właśnie problemem spotkały się cztery bohaterki ?Fatalnej listy?, pozostałe cztery zostały wybrane najpiękniejszymi, więc nie mają się o co martwić. Czy na pewno? Takie mechaniczne szufladkowanie jest krzywdzące zarówno w jedną jak i w drugą stronę. Piękno i brzydota nie zawsze są kwestią wyglądu. W Mount Washington High School od lat istnieje pewna tradycja. W tygodniu, w którym ma odbyć się bal, ktoś rozkleja po całej szkole listę. Nie jest to zwykłe, nudne zestawienie, na które nikt nie zwróci uwagi, tylko coś, na co wszyscy czekają z niecierpliwością. Na owej liście znajduje się osiem nazwisk. Cztery z nich należą do dziewczyn uznanych za najpiękniejsze, a cztery do najbrzydszych. Każde z nich opatrzone jest krótkim komentarzem. Wszyscy inni uczniowie przestają mieć znaczenie. W centrum uwagi znajdują się wyłącznie ?wyróżnione? nastolatki. Bohaterki są przeróżne. Sara jest zbuntowanym introwertykiem, Bridget zafiksowaną na punkcie swojej wagi anorektyczką, Margo zadufaną pretendentką do tytułu królowej balu, Jennifer walczącą z otyłością, zakompleksioną szarą myszką, Candace wredną zołzą, Lauren zalęknioną, puszczoną do szkoły po latach nauki w domu skromnisią, Danielle normalną nastolatką o mało kobiecych kształtach, a Abby marzycielką żyjącą w cieniu siostry ? prymuski o niezbyt pochlebnej reputacji. To właśnie przez ich różnorodność książka jest tak ciekawa. Czytelnik ma okazję dobrze poznać każdą z nich, zagłębić się w ich pragnienia i lęki, a postacie drugoplanowe dopełniają całości tworząc ciekawe tło. Książka swą fabułą przypomina typową amerykańską szkołę znaną zarówno z literatury jak i filmów o młodzieży. Mimo iż oprawa może wydać się sztampowa oraz schematyczna, to wprowadzenie do niej pomysłu z listą jest czymś z czym do tej pory się nie spotkałam, daje do myślenia, ma na zadaniu zastawić się nad typowymi stereotypami. Czy żeby być piękną, wystarczy mieć szczupłą, smukłą sylwetkę, nieskazitelną cerę, modne ubranie? Nie liczy się wnętrze, inteligencja, urok osobisty? Do czego prowadzi próżność? Uroda z czasem minie i co dalej? Czy jakiekolwiek znaczenie w przyszłości będzie miało znalezienie się na stworzonej przez anonimową osobę liście? Takie i inne pytania może zadać sobie czytelnik podczas lektury ?Fatalnej listy?. Tak naprawdę powieść jest doskonale uknutą intrygą. Każda z dziewczyn na swój sposób radzi sobie z pochlebnym lub negatywnym wyróżnieniem. Każda z nich obmyśla plan, mający na celu ziścić się na balu. Każda z nich chce coś udowodnić. ?Fatalna lista? dogłębnie porusza. Fakt, że rozdziały napisane zostały z punktu widzenia ośmiu różnych bohaterek, wywołują różne emocje. Niektóre z postaci od razu przypadają do gustu, a niektóre wręcz przeciwnie. Z czasem jednak wszystko ulega zmianie. Nieprzewidywalność książki, to zdecydowanie bezapelacyjny atut. Serdecznie polecam powieść nie tylko młodzieży, ale i starszym czytelnikom. Zaliczam ją do fast readable ponieważ czyta się ją nad wyraz szybko i przyjemnie. Zakończenie każdego rozdziału powoduje, że chce się przeczytać ?jeszcze parę stron?. Dajcie się wciągnąć tej historii!

Jabluszkooo

ilość recenzji:66

brak oceny 19-03-2017 13:52

Autorka stworzyła niebanalną historię, która wciąga tak bardzo, że ciężko jest ją odłożyć i zająć się czymś innym. Pomysł dotyczący LISTY jest naprawdę ciekawy, intrygujący i... oryginalny. Nie spotkałam się wcześniej z podobną historią. Na upartego można znaleźć schematy, ale w żadnym razie określenie "schemat goni schemat" nie będzie tu trafne. Każda bohaterka jest inna, każda chce przekazać coś innego... Pani Vivian pokusiła się na naprawdę ciekawy i ryzykowny zabieg, którym jest perspektywa aż ośmiu bohaterek. Z początku do pomysłu można podejść sceptycznie, ponieważ od razu kojarzy się to z chaosem, jednak pisarka naprawdę dobrze poradziła sobie z tym wyzwaniem. Powiem więcej, był to genialny pomysł. Oprawa graficzna i wnętrze także jest na plus. Jedyną wadą jest zakończenie, choć pewnie zależy dla kogo, bo niektórzy uznają je za zaletę. Ja nie lubię otwartych zakończeń, wolę wiedzieć wszystko do końca, ale wiadomo nie każdy chce tego samego... Ogólnie rzecz biorąc bardzo, bardzo mocno polecam książkę!

Fragment tekstu pochodzi z mojego a,...

Books Hunter

ilość recenzji:1

brak oceny 16-03-2017 16:51

Czytałam poprzednie książki tej autorki, które pisała w duecie z Jenny Han i poznałam już jej styl. Poznałam i polubiłam. Zastanawiałam się, jak wyjdzie jej solowa książka. Czy będzie równie wciągająca, jak tamte? Wiedziałam, że "Fatalna lista" jest napisana głównie z myślą o nastoletnich czytelniczkach, jednak ja nie odmawiam sobie literatury dla nastolatek. Postanowiłam sięgnąć po tę książkę, aby sprawdzić czemu zagraniczni książkoholicy tak ją chwalą. I wiecie co? Jest dobrze. Może zachwytów nie ma, ale jest dobrze.

Przyznam, że początek był trudny. Wciągnięcie się w tę książkę nie było takie łatwe. Ten nawał postaci, które mi się myliły, i których przez dłuższy czas nie mogłam rozróżnić - zwyczajnie ich za dużo! Czy póżniej było lepiej? Było. Co prawda nadal zdarzało mi się pogubić - co, kto - ale szybko się już orientowałam, że to dana bohaterka i jej problemy. Jedną z tych charakterystycznych bohaterek na pewno była Sara Singer, chyba każdy, kto czytał tę książkę, wie o co mi chodzi. Czy którąś z bohaterek, jakie wykreowała Vivian polubiłam bardziej od innych? Cóż. Szczerze przyznam, że niespecjalnie. Wszystkie były OK, ale jakoś z żadną nie połączyła mnie nić sympatii. Nie twierdzę, że to coś złego, ale lubię jednak, jak bohater wywołuje we mnie jakieś emocje. Może to wina tego, że tych bohaterek było aż osiem, a narracja była naprzemienna? Myślę, że to ma coś wspólnego z tym moim brakiem większej sympatii.


Coś mi nie zagrało z zakończeniem. Nie wiem czy autorka nie miała na nie pomysłu, czy tak miało być. A może, będzie ciąg dalszy? Nie wiem, niemniej nie za bardzo przypadło mi ono do gustu. Zostawia wiele wątpliwości i jest co najmniej - zastanawiające.

Sądzę jednak, że "Fatalna lista", to książka idealna dla każdej nastolatki, ale nie tylko. Dlaczego? Wiele dziewczyn i kobiet nie akceptuje siebie samych. Uważa się za tą brzydką, grubą... Wiele ma kompleksy, te większe, czy mniejsze. I właśnie o tym mniej więcej jest ta książka. Każda z bohaterek boryka się ze swoimi problemami dotyczącymi wyglądu, ale nie tylko. Co chcę przez to powiedzieć? Brzydkim można być również wewnętrznie. Gardząc innymi, wytykając im ich wady, wyśmiewając ich, obgadując za plecami... To wszystko sprawia, że człowiek psuje się od środka... Ta zawiść, nienawiść, pogarda, zazdrość. Czyż te rzeczy nie sprawiają, że człowiek od środka staje się brzydki? Zły? Zepsuty? Przecież robiąc to wszystko z premedytacją, niszczymy samych siebie.

Mam co do tej książki kilka małych "ale", jednak w gruncie rzeczy, ten jej przekaz totalnie mnie przekonuje. Dlatego też oceniam ją naprawdę dobrze. Podobał mi się prosty i lekki język, jakim posłużyła się autorka. Pomimo tego poplątania (albo może to ja jestem taka zakręcona) z bohaterkami oraz dosyć dziwnego zakończenia, książkę polecam. Kiedy już się w nią wciągnęłam, czytało mi się ją dobrze.

...

Ruda Recenzuje

ilość recenzji:121

brak oceny 14-03-2017 16:52

Każdego roku, na tydzień przed jesiennym balem, ściany liceum zostają oklejone listą prezentującą nazwiska najpiękniejszych i najbrzydszych dziewczyn z każdego rocznika. Nikt nie wie, kto jest odpowiedzialny za tworzenie listy, z pewnością jednak na zawsze zmienia ona życie wybranych.

Z autorką powieści spotkałam się już przy okazji świetnej powieści ?Ból za ból?, którą napisała w duecie ze swoją przyjaciółką. Przepełniona ciekawością i dużymi oczekiwaniami sięgnęłam po ?Fatalną listę?, spodziewając się książki przynajmniej tak samo dobrej jak czytana przeze mnie poprzednio. Z radością i satysfakcją przyznaję, że nie zawiodłam się.

Cztery roczniki, a w każdym z nich najpiękniejsza i najbrzydsza. Na początku obawiałam się, że wprowadzenie ośmiu bohaterek może spowodować duże zamieszanie i chaos, a tym samym utrudnić lekturę powieści. Ale nic takiego się nie wydarzyło. Wszystkie dziewczyny są charakterystyczne, wyraziste i pełnokrwiste. Każda z nich się wyróżnia i stanowi mocny kontrast dla innych bohaterek. Wraz z zagłębianiem się w akcję powieści czytelnik szybko wyrabia sobie o nich opinię, część darzy sympatią, część niechęcią, niemożliwym jest jednak pozostanie obojętnym. Z czasem postacie dziewcząt zaczynają się również w pewien sposób łączyć, uzupełniać, kształtować wzajemnie swoje dalsze losy. Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem, jak zgrabnie autorce udało się wykreować tyle różnorodnych postaci i wpleść je w prostą, a zarazem niebanalną akcję książki.

Mówią, że wygląd to nie wszystko, że liczy się wnętrze. Tylko czy faktycznie? I czy dla każdego? Młodość kieruje się swoimi zasadami, a jedną z nich bezsprzecznie stanowi fakt, że każda dziewczyna, czy przyzna się do tego głośno czy nie, pragnie poczuć się piękna i wyjątkowa i często potrafi posunąć się naprawdę daleko, by to poczuć. Nie inaczej jest z bohaterkami książki. Lista zmienia życie każdej z nich. I ślicznotek i brzydul. Te pierwsze obok zadowolenia poczują presję, zagrożenie, zazdrość. Tym drugim zacznie towarzyszyć zdumienie, złość czy chęć utarcia innym nosa. Sięgając po tę książkę spodziewałam się historii raczej prostej w przekazie, niespecjalnie wyszukanej, nastawionej na rozrywkę, a nie na ważne puenty czy morały. Tymczasem opowieść ta wywołała we mnie wiele emocji, wśród których prym wiodły niedowierzanie i rozczarowanie. Dzięki niej przekonałam się, że każda kobieta pragnie poczuć się piękna i że nie ma w tym nic złego czy dziwnego.

Historia została opowiedziana lekko, choć miejscami wywołuje u czytelnika uczucie napięcia. Czytamy szybko, zdając sobie sprawę, że autorka zmierza do miejsca, w którym życie bohaterek gwałtownie się zmieni i prawdopodobnie nie spotka ich nic dobrego. Styl autorki świetnie pasuje do grupy wiekowej odbiorcy, skłania do refleksji, a jednak nie zatrzymuje czytelnika i nie wymaga przerw w czytaniu. A czyta się błyskawicznie. Gdybym miała taką możliwość, chętnie poświęciłabym tej książce całą noc i ta noc wystarczyłaby na poznanie tej opowieści. Bo poznajemy ją na jednym wdechu, szalenie pędząc od jednego rozdziału do drugiego.

Ta powieść to najlepszy przykład tego, jak powinna, moim zdaniem, wyglądać książka młodzieżowa. Lekko napisana, prosta w odbiorze, przyciągająca bohaterami, a jednak z ważnym przesłaniem, które może czytelnikowi dać do myślenia. Bardzo polecam.