- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.na przystojnego stażystę Roberta. Zanim Bożena się zorientowała, Daria już stała przy biurku chłopaka, zaśmiewając się do łez. Matka uśmiechnęła się na ten widok. Dziewczyna miała siedemnaście lat i nic dziwnego, że budziła się w niej kobieta. Po tygodniu córka oficjalnie prowadzała się ze stażystą. - Nie jest na to za młoda? - spytał Kazik, obserwując dziewczynę. Stała pod domem i czule żegnała się z ukochanym. - No coś ty! - Bożena była zdziwiona nieżyciowym podejściem męża. - To naturalna kolej rzeczy. Sam przecież byłeś kiedyś młody! Przez chwilę wspominała dawne czasy i chłopaka, w którym się zakochała. Niespodzianka wybuchła kilka tygodni później. Daria doszła do wniosku, że Robert jest jej przeznaczeniem. Według niej nie było sensu zwlekać. - Przeprowadzam się do niego - oznajmiła zdumionym rodzicom. Bożena tym razem stanęła twardo po stronie męża i wyraziła głośny sprzeciw. Na nic się zdał. Początek roku szkolnego Daria witała w mieszkaniu Roberta, które otrzymał w spadku po babci. Krótko potem oboje zaczęli przebąkiwać o ślubie. Ani prośby, ani groźby nie skutkowały. Daria koniecznie chciała mieć złoty krążek na palcu. Będzie pierwszą mężatką w klasie! - Dobrze, ale tylko uroczystość cywilna. - Rodzice skapitulowali. Ślub odbył się w Wigilię Bożego Narodzenia. Kilka miesięcy później Daria zdała maturę. Z ledwością, ale i tak była z siebie bardzo zadowolona. Bożena i Kazik opłacili nowożeńcom wakacyjny pobyt w nadbałtyckiej miejscowości. - Nie było miesiąca miodowego, to chociaż na dwa tygodnie wyjedziecie. W ostatniej chwili okazało się, że Robert nie dostanie wolnego w pracy. Daria była bardzo zawiedziona. - Przecież miałeś obiecany urlop - grymasiła. - Nie tylko mnie go odwołał - przypomniał Robert. - Dwóch pracowników poszło na zwolnienia chorobowe i trzeba ich zastąpić. Pojedź sama. Należy ci się odpoczynek. Pomimo początkowej niechęci pojechała. Pobyt przedłużyła do miesiąca. Wróciła opalona i z dziwnym błyskiem w oku. Zamiast do męża przyjechała do rodziców. - Moje małżeństwo to pomyłka - poinformowała lekkim tonem. - Rozwodzę się. - Zgłupiałaś?! - Ojciec chwycił się za głowę. - Nie - odparła jedynaczka. - Dopiero teraz widzę, że to był błąd. Zbyt szybko uległam Robertowi. Ilu rzeczy nie zdążyłam poznać, wikłając się w małżeńskie sidła! Na szczęście wszystko jest do nadrobienia. - Co masz na myśli? - Bożenie nie podobał się ton córki. - Nad morzem zobaczyłam, jak żyją inni ludzie - oznajmiła, nie patrząc nikomu w oczy. Matki jednak nie oszukała. - Poznałaś tam kogoś. - Bożena bardziej stwierdziła, niż spytała. - Tak. I to jest prawdziwa miłość. On mnie kocha i zabezpieczy finansowo. Nie czeka mnie wieczne dorabianie się przy boku biednego studencika. - Pogardliwie wydęła usta na samo wspomnienie Roberta, jeszcze do niedawna wielkiej i jedynej miłości. - Kim jest ten mężczyzna? - Kazik nie mógł opanować emocji. - To właściciel pensjonatu, w którym byłam zakwaterowana - zakomunikowała radośnie Daria. Bożena odetchnęła. Dobrze, że nie kelner zatrudniony sezonowo, dziękowała w myślach. - Czyli rozwodzisz się z Robertem, aby wyjść za mąż za właściciela pensjonatu - podsumował ojciec. Daria nieco się stropiła. - Dopiero wtedy, gdy on przeprowadzi rozwód ze swoją żoną. Na te słowa nogi ugięły się pod rodzicami. Rozpętała się awantura na całego. Daria wykrzykiwała, że jest dorosła i ma prawo robić ze swoim życiem, co tylko chce. Bardzo kocha Stefana! Ojciec wrzeszczał, że jest naiwną, młodą siksą. Matka starała się uciszyć i córkę, i męża. Daria zabrała z powrotem dwie podróżne torby i tego samego dnia wróciła nad morze.
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Dla kobiet, książki dla babci, książki na jesień, książki na lato |
Wydawnictwo: | Szara Godzina |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 135x210 |
Ilość stron: | 240 |
ISBN: | 978-83-64312-89-2 |
Wprowadzono: | 17.10.2016 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.