Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Dogonić rozwiane marzenia (twarda)

książka

Wydawnictwo Mira
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Poruszająca opowieść o tym, jak trudną sztuką jest pogodzenie się z losem, którego czasami nie sposób zmienić. Każdy dzień Samanthy Friedman jest taki sam. Kiedyś niezależna i odnosząca sukcesy, dziś jest przede wszystkim mamą trójki dzieci. Zajęta wypełnianiem nudnych domowych obowiązków, musi wciąż przypominać sobie, że parę lat temu tego właśnie najbardziej pragnęła. To, co wydawało się spełnieniem marzeń, stało się męczącą codziennością. Odpowiedzialność za podjęte decyzje przytłacza ją coraz bardziej. Cammy, 17-letnia córka Samanthy, przechodzi okres buntu. Poczucie wyobcowania nasila się, kiedy Cammy dowiaduje się, że została adoptowana. Szuka akceptacji, obracając się w podejrzanym towarzystwie. Wszystkie swoje przeżycia opisuje w dzienniku poetyckim zapisie bolesnej samotności.Matka i córka - obce dla siebie, marzą o tym samym. Dla Samanthy ucieczką od rzeczywistości są spotkania z przystojnym nieznajomym, podsycane pragnieniem, by poczuć cokolwiek. Dla Cammy obsesyjne poszukiwania biologicznej matki i wiara, że stworzą udaną rodzinę. W rozpaczliwym buncie sięga po narkotyki i szuka bliskości w przygodnym seksie, by wreszcie nic nie czuć. Punktem zwrotnym dla Samanthy i Cammy okaże się dzień, który miał niczym nie różnić się od poprzednich. Dzień pełen dramatycznych wydarzeń, które zmienią ich życie na zawsze.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Mira
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 14.06.2011

RECENZJE - książki - Dogonić rozwiane marzenia

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

kajakrasnal

ilość recenzji:79

brak oceny 20-07-2011 11:15

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

`Dogonić rozwiane marzenia` to literatura jak najbardziej kobieca. Jednak nie taka z wymarzonym księciem na białym koniu. Ani nie taka, gdzie ratuje się piękną królewnę z wysokiej wieży. Nikt też tutaj nie całuje żabki, aby ta się przeobraziła w niezwykle szlachetną postać, z którą będziemy żyć długo i szczęśliwie. „Dogonić rozwiane marzenia” to też literatura psychologiczna, a to wiąże się już z problemami i dylematami. Tych w książce jest naprawdę wiele i ukrywają się one pod różnymi postaciami. Tutaj każdy z czytelników zmierzy się z chaotyczną codziennością, dla której tłem są porażka i niedoskonałość. W tej sytuacji jak zimny deszcz spada na bohaterów samotność i poczucie straty. Jak się uchronić przed taką nawałnicą uczuć, które nie należą ani do przyjemnych, ani do budujących?
Ta historia to przeplatające się zapiski z pamiętników matki i córki. Jest w nich wiele intymności, nagiej prawdy, wstydliwych myśli. Każda z nich żyje inaczej niż sobie to wyobrażała. Każda z nich stoi w miejscu, z którego chciałyby uciec jak najdalej. Samantha Friedman jest kobietą, która zrezygnowała z sukcesów zawodowych i własnej samorealizacji na rzecz posiadania pełnej rodziny. Bardzo o tym marzyła. Była przekonana, że właśnie bycie mamą da jej niekończące się szczęście i satysfakcję. Dlaczego więc teraz nienawidzi swojej codzienności? Dlaczego więc czuje się opuszczona i osamotniona? Cammy, jej córka jest tak naprawdę dzieckiem narkomanki, która nawet będąc w ciąży nie zerwała z nałogiem. Po narodzinach była niemowlęciem uzależnionym od narkotyków. Teraz ma siedemnaście lat i odkąd dowiedziała się, że jest dzieckiem adoptowanym jej zwyczajny bunt wieku dorastania przeobraża się w lawinę upadków na samo dno, z którego nie ma już powrotu. Alkohol, narkotyki i przygodny seks. Jej zaburzona osobowość i ogromne cierpienie doprowadzają do katastrofy. Każda z tych kobiet pragnie miłości. W zamian otrzymuje tylko głuchą pustkę.
Elizabeth Flock autorka bestsellerowych powieści z łatwością kreuje postacie, które tak łatwo spotkać w życiu realnym. Tuż obok nas. Opisuje historię zagubionych kobiet, które szukają zrozumienia i pomocy. Uwypukla znieczuloną paranoję tak charakterystyczną dla obecnych czasów. Ta historia to obraz wielu kobiet. Tych młodszych i tych starszych. Dotyka monotonnej codzienności, zrodzonej obcości w małżeństwie, fascynacji innym mężczyzną, który okaże się nie ten. Dotyka wyobcowania, frustracji, ucieczki od norm, które przygniatają.
Książka porusza i budzi empatię. Moim zdaniem nie jest ona doskonała w swym warsztacie pisarskim. Natomiast ilość poruszonych problemów wywołała we mnie wrażenie, że powieść jest dosyć powierzchowna. Zabrakło mi głębszych przemyśleń obu bohaterek. Wciąż też czekałam na bardziej dynamiczne decyzje. Jednak za samo zakończenie jestem skłonna złożyć pokłony autorce. To zakończenie, puenta daje energię, siłę, odwagę. Pięknie jest sobie uzmysłowić, że prawo do siebie ma każdy i zawsze.
Książkę polecam kobietom ku przebudzeniu, ku zmianom, ku początkowi, który można ustanowić zawsze.

sylwuch.blogspot.com

ilość recenzji:49

brak oceny 18-07-2012 16:51

"Czy zdarza ci się, że masz ochotę uciec od swojego życia? Czy kiedykolwiek przychodzi ci do głowy, że życie nie jest takie, jak to planowałaś? Czy pragnęłaś czegoś, czegokolwiek, co by cię przebudziło?" Takie pytania zostają postawione przed Samanthą Friedman ? matką trójki dzieci, zajętą wypełnianiem domowych obowiązków, której relacje z mężem stają się bardzo chłodne i niezwykle powierzchowne. Ponadto, kobieta poznaje mężczyznę, który ma dla niej czas, dużo z nią rozmawia i wydaje się, że odwzajemnia jej uczucia.
Rodzina Friedmanów wśród sąsiadów uchodzi za wręcz idealną, jednak to, co dzieje się wewnątrz domu, nie jest już takie wspaniałe. Mąż Samanthy ciągle pracuje i nie ma czasu dla rodziny, a jeżeli ma wolną chwilę to spędza ją przed komputerem, ewentualnie zdobywa się na "poświęcenie" i wozi swoich synów na mecze. Friedmanowie mają również 17-letnią córkę Cammy, która jest zbuntowana i stara się pokazywać to na różne sposoby, chociażby sięgając po narkotyki czy szukając bliskości w przygodnym seksie. Jej poczucie wyobcowania nasila się wtedy, gdy dowiaduje się od ojca, że została adoptowana. Niestety, mężczyzna zrobił to w sposób nieprzemyślany i dość brutalny. W związku z tym, dziewczyna czuje się samotna i próbuje nawiązywać bliższe relacje z innymi, obracając się w złym towarzystwie.
Książka skłania do chwilowego zatrzymania się i zastanowienia nad własnym życiem, postawienia sobie pytania: "Co ja tutaj robię? Czy chcę i powinnam być tu, gdzie aktualnie jestem?". Pozwala uświadomić sobie jak mało wiemy o tych osobach, które powinny być nam najbliższe; jak trudno jest nadrobić stracony czas i chwile, które już dawno uleciały. Nie mamy takiej mocy, aby zatrzymać czas - jest to nierealne. Jeżeli nie zrobimy czegoś w danym momencie, to kolejna okazja może nie nadarzyć się już nigdy więcej. Warto rozmawiać z bliskimi, przebywać z nimi i pomagać w ciężkich chwilach. Przeoczenie niektórych oznak osamotnienia i zagubienia danej osoby, może poruszyć lawinę zdarzeń, których nie zdołamy powstrzymać. Może mieć to tragiczny i niezwykle bolesny skutek. Warto również pamiętać o tym, iż małżeństwo powinno być zawierane przez osoby autentycznie kochające się. Nie ma sensu wiązać się z kimś, kogo lubimy i szanujemy, gdyż nie jest to owocny fundament, dający podstawę do tworzenia mocnego, trwałego uczucia.
"Dogonić rozwiane marzenia" zawiera dość krótkie rozdziały, gdzie na przemian możemy zapoznać się z rozterkami oraz przemyśleniami matki i córki. W zupełności zgadzam się ze stwierdzeniem, znajdującym się na końcu książki, iż jest to "poruszająca opowieść o tym, jak trudną sztuką jest pogodzenie się z losem, którego czasami nie sposób zmienić". Przyznam się, że zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, zasmuciło, a nawet zezłościło. Jednak.. może to i dobrze? I tak mamy mnóstwo książek, w których zakończenie jest przewidywalne od samego początku.
Po przeczytaniu kilku stron książki, napotkałam takie zdanie: "Uwielbiam, gdy książka jest tak dobra, że zapominasz kim jesteś i gdzie przebywasz." Spodobało mi się bardzo i po zakończeniu lektury, utwierdzam się w przekonaniu, iż "Dogonić rozwiane marzenia" pozwoliło mi na oderwanie się od tego, co "tu i teraz". Czytało mi się ją bardzo szybko, w każdej wolnej chwili łapałam książkę, aby zapoznać się chociaż z kilkoma stronami.
Na półce czeka na mnie "Emma i ja? ? kolejna książka Elizabeth Flock. Jestem pewna, że zbyt długo tam nie postoi, gdyż wierzę, że jest równie dobra i wciągająca! Nie mogę doczekać się chwili, kiedy będę mogła zapoznać się z zawartą w niej historią.

sylwuch.blogspot.com

ilość recenzji:49

brak oceny 18-07-2012 16:51

"Czy zdarza ci się, że masz ochotę uciec od swojego życia? Czy kiedykolwiek przychodzi ci do głowy, że życie nie jest takie, jak to planowałaś? Czy pragnęłaś czegoś, czegokolwiek, co by cię przebudziło?" Takie pytania zostają postawione przed Samanthą Friedman ? matką trójki dzieci, zajętą wypełnianiem domowych obowiązków, której relacje z mężem stają się bardzo chłodne i niezwykle powierzchowne. Ponadto, kobieta poznaje mężczyznę, który ma dla niej czas, dużo z nią rozmawia i wydaje się, że odwzajemnia jej uczucia.
Rodzina Friedmanów wśród sąsiadów uchodzi za wręcz idealną, jednak to, co dzieje się wewnątrz domu, nie jest już takie wspaniałe. Mąż Samanthy ciągle pracuje i nie ma czasu dla rodziny, a jeżeli ma wolną chwilę to spędza ją przed komputerem, ewentualnie zdobywa się na "poświęcenie" i wozi swoich synów na mecze. Friedmanowie mają również 17-letnią córkę Cammy, która jest zbuntowana i stara się pokazywać to na różne sposoby, chociażby sięgając po narkotyki czy szukając bliskości w przygodnym seksie. Jej poczucie wyobcowania nasila się wtedy, gdy dowiaduje się od ojca, że została adoptowana. Niestety, mężczyzna zrobił to w sposób nieprzemyślany i dość brutalny. W związku z tym, dziewczyna czuje się samotna i próbuje nawiązywać bliższe relacje z innymi, obracając się w złym towarzystwie.
Książka skłania do chwilowego zatrzymania się i zastanowienia nad własnym życiem, postawienia sobie pytania: "Co ja tutaj robię? Czy chcę i powinnam być tu, gdzie aktualnie jestem?". Pozwala uświadomić sobie jak mało wiemy o tych osobach, które powinny być nam najbliższe; jak trudno jest nadrobić stracony czas i chwile, które już dawno uleciały. Nie mamy takiej mocy, aby zatrzymać czas - jest to nierealne. Jeżeli nie zrobimy czegoś w danym momencie, to kolejna okazja może nie nadarzyć się już nigdy więcej. Warto rozmawiać z bliskimi, przebywać z nimi i pomagać w ciężkich chwilach. Przeoczenie niektórych oznak osamotnienia i zagubienia danej osoby, może poruszyć lawinę zdarzeń, których nie zdołamy powstrzymać. Może mieć to tragiczny i niezwykle bolesny skutek. Warto również pamiętać o tym, iż małżeństwo powinno być zawierane przez osoby autentycznie kochające się. Nie ma sensu wiązać się z kimś, kogo lubimy i szanujemy, gdyż nie jest to owocny fundament, dający podstawę do tworzenia mocnego, trwałego uczucia.
"Dogonić rozwiane marzenia" zawiera dość krótkie rozdziały, gdzie na przemian możemy zapoznać się z rozterkami oraz przemyśleniami matki i córki. W zupełności zgadzam się ze stwierdzeniem, znajdującym się na końcu książki, iż jest to "poruszająca opowieść o tym, jak trudną sztuką jest pogodzenie się z losem, którego czasami nie sposób zmienić". Przyznam się, że zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, zasmuciło, a nawet zezłościło. Jednak.. może to i dobrze? I tak mamy mnóstwo książek, w których zakończenie jest przewidywalne od samego początku.
Po przeczytaniu kilku stron książki, napotkałam takie zdanie: "Uwielbiam, gdy książka jest tak dobra, że zapominasz kim jesteś i gdzie przebywasz." Spodobało mi się bardzo i po zakończeniu lektury, utwierdzam się w przekonaniu, iż "Dogonić rozwiane marzenia" pozwoliło mi na oderwanie się od tego, co "tu i teraz". Czytało mi się ją bardzo szybko, w każdej wolnej chwili łapałam książkę, aby zapoznać się chociaż z kilkoma stronami.
Na półce czeka na mnie "Emma i ja? ? kolejna książka Elizabeth Flock. Jestem pewna, że zbyt długo tam nie postoi, gdyż wierzę, że jest równie dobra i wciągająca! Nie mogę doczekać się chwili, kiedy będę mogła zapoznać się z zawartą w niej historią.