Córeczka

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Kilka lat żyła na ulicy. Przyłapana na kradzieży, wykorzystuje podobieństwo do zaginionej Rebeki Winter i kradnie jej tożsamość. Świetnie odnajduje się w roli kochającej córki i siostry. Śpi w łóżku Rebeki, nosi jej ubrania, żyje cudzym życiem.
Jednak przy okazji odkrywa coraz więcej ponurych sekretów na pozór idealnej rodziny. Zbyt późno zrozumie, że nie tylko ona jest pozbawioną skrupułów oszustką, a zniknięcie Rebeki ma drugie dno, którego lepiej było nie poznawać.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 15.03.2017

RECENZJE - książki - Córeczka

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Kraina Książką Zwana

ilość recenzji:25

brak oceny 29-04-2017 00:50

Kilka lat żyła na ulicy. Przyłapana na kradzieży, wykorzystuje podobieństwo do zaginionej Rebeki. Winter i kradnie jej tożsamość. Świetnie odnajduje się w roli kochającej córki i siostry. Śpi w łóżku Rebeki, nosi jej ubrania, żyje cudzym życiem. Jednak przy okazji odkrywa coraz więcej ponurych sekretów na pozór idealnej rodziny. Zbyt późno zrozumie, że nie tylko ona jest pozbawioną skrupułów oszustką, a zniknięcie rebeki ma drugie dno, którego lepiej było nie poznawać.

Rok 2017 zsyła w moje ręce coraz więcej znakomitych pozycji literackich. To już kolejny debiut, który jest rewelacyjny i gdyby nie wzmianka o tym, byłabym pewna, że australijska autorka ma na swoim koncie znacznie więcej wydanych powieści. Naprawdę momentami coraz ciężej mi uwierzyć, że debiut może być aż tak dobry! Ale jak się okazuje, może. Oj może.

Bardzo ciekawym zabiegiem było poprowadzenie narracji. Historię poznajemy z perspektywy prawdziwej Rebeki oraz dziewczyny, która się za nią podszyła. Dzięki temu poznajemy znacznie więcej szczegółów, a napięcie z każdą kolejną stroną staje się większe. Taki zabieg pozwala również na lepszą kreację bohaterów, która tutaj jest rewelacyjna. Autorka postarała się o zadbanie o szczegóły w książce, która nie jest zbyt obszerna. Objętość widać nie gra roli, gdy autor zna się na tym, co robi.

Książkę czyta się szalenie szybko i bardzo przyjemnie. Anna Snoekstra ma bardzo lekkie pióro i plastyczny język. Potrafi nadać swojej historii bardzo dobre tempo, które stale rośnie. Wartka akcja pozytywnie wpływa na odbiór treści. Autorka umiejętnie wplata coraz to nowsze, zaskakujące i podnoszące ciśnienie sytuacje bawiąc się z czytelnikami w kotka i myszkę. Kiedy już dochodzimy do momentu, w którym jesteśmy w stanie stwierdzić "to będzie tak!" okazuje, się, że wcale tak nie będzie, a pisarka po raz kolejny wbija czytelnika w fotel prezentując swoją wizję.

Problemem wielu kryminałów jest powielenie schematu, brak oryginalnego pomysłu lub po prostu mdła fabuła, która ani nie interesuje, ani nie wprowadza niczego nowego. Anna Snoekstra debiutując udowodniła, że jeszcze wiele w dziedzinie kryminałów nie zostało powiedziane.Co ciekawsze, momentami nachodziły mnie myśli, że nie jest to wymyślna historia spisana na karty powieści i już. Odnosiłam wrażenie, że historia Rebeki i jej następczyni oraz całej rodziny jest bardzo prawdziwa i pomimo jej nierealności, jest bardzo realna.

Córeczka to jedna z tych historii, których się nie zapomina. Jest to książka, która utrzymuje napięcie, podnosi ciśnienie i dostarcza dreszczyku fanom kryminałów i thrillerów. To również opowieść, którą szczerze mogę polecić osobom, które w tym gatunku się nie lubują, jednak mają ochotę sięgnąć po coś nowego i dobrego. Córeczka z całą pewnością wszystkim dostarczy niezapomnianych emocji. Polecam!

Alicja Szerment

ilość recenzji:1

brak oceny 12-04-2017 19:26

"Córeczka" to powieściowy debiut Anny Snoekstry, która po ukończeniu studiów zaczęła pisać scenariusze do niezależnych produkcji filmowych i teatralnych, a także reżyserować videoklipy. "Córeczka" to zaskakujący thriller, który przyprawia czytelnika o gęsią skórkę, budzi niepokój, silnie angażuje w opowiedzianą historię i porywa. Nie tylko większa niż normalnie czcionka oraz stosunkowa mała ilość stron decyduje o tym, że "Córeczka" jest książką na jeden wieczór. Wartka historia, dynamizm akcji jak i postaci głównej bohaterki sprawia, że spokój czytelnika z każdą kolejną stroną ulega zaburzeniu... Zupełnie wbrew sobie w pewnym momencie miałam cichą nadzieję, że "Córeczka" okaże się po prostu historią obyczajową z dziwnym i trudnym początkiem, ale nic z tego! Anna Snoekstra przez pierwsze strony po prostu mobilizuje siły do finalnego uderzenia. Niezaprzeczalnie świetnego i niesamowicie zaskakującego! "Córeczka" nie jest z początku książką tak zaskakującą i to właśnie zakończenie decyduje o końcowej ocenie... I tu muszę zaznaczyć, że nawet 30 min przed skończeniem lektury "Córeczki" nie wiedziałam, że wywrze na mnie tak wielkie wrażenie. Było super, było ciekawie, było zaskakująco... ale nie było tego efektu "wow!". A pod koniec? Pełny zachwyt, wielkie wow i pełne oderwanie od rzeczywistości ? w tak dużym stopniu, że człowiek zamyka się w świecie literatury... a każde wyrwanie z niego: budzi lęk i przestrach.

Główna bohaterka "Córeczki" kilka lat żyła na ulicy. Gdy pewnego dnia po próbie kradzieży trafia na komisariat przypomina sobie o programie o zaginionych, który kiedyś oglądała. To właśnie wtedy dojrzała swoje podobieństwo do zaginionej przed laty Rebeki Winter. Postanawia przygarnąć sobie jej tożsamość i tym samym uniknąć kary więzienia za błędy młodości. Przejmuje nie tylko jej tożsamość, ale także życie ? śpi w jej łóżku, nosi jej rzeczy, przytula się do jej mamy... zaczyna odgrywać rolę kochającej córki i siostry. Jednak to nie zmienia faktu, że tak naprawdę nie wie jak wyglądało życie Rebeki w rzeczywistości ? czytelnicy za to będą mieli szansę poznać choć jego małe fragmenty, ale nic nie będzie zapowiadało tak wielkiej i mrożącej krew w żyłach tajemnicy. Główna bohaterka zbyt późno zrozumie, że nie tylko ona jest pozbawioną skrupułów oszustką, a zaginięcie Rebeki ma drugie dno... nim do tego dojdzie będzie musiała poradzić sobie z wieloma trudnościami w celu podtrzymania swojej tożsamości. Z pozoru radości bliźniacy, młodsze rodzeństwo Rebeki (w dniu "powrotu" prawdziwa Rebeka ma 27 lat) powrót zaginionej przed laty siostry przyjmują z lekkim niedowierzaniem. Przyjaciółka Rebeki, Lizzie, która znała ją dobrze jak nikt inny zauważa jej dziwne zachowanie... dziewczyna wydaje jej się inna, ale może to po prostu kwestia tego, że ma do czynienia z dorosłą ? prawie trzydziestoletnią kobietą, a nie z niespełna siedemnastolatką, która dla rozrywki kradnie sukienki ze sklepów? Pozostaje jeszcze śledczy Andropolis, któremu sprawa zaginięcia Rebeki od lat nie daje spokoju...

"Córeczka" nie zachwyciła mnie od pierwszej strony... często miałam wrażenie jakiś nieścisłości, nierealności przedstawionych sytuacji... Pod koniec okazało się jednak, że to wszystko to były zamierzone działania autorki, które tworzyły część misternie skonstruowanej fabuły, a nie były potknięciem ? jak przypuszczałam. Akcja debiutu Snoekstry toczy się szybko i intensywnie, a jednak w pewnym momencie miałam wrażenie, że możemy dojść do nieprzewidywalnego happy endu... Nic z tych rzeczy. Tu cisza i spokój jest tylko pozorna. W końcu to thriller - nietypowy, może nie taki "stricte", ale naprawdę dobry!

Thriller z bardzo dobrze zarysowanymi portretami bohaterów. Postacie z jednej strony są takie oczywiste, przewidywalne, czasami banalne, a z czasem okazuje się, że one wszystkie są tak naprawdę bardzo niejednoznaczne i zagadkowe. Czarno ? biała nie jest także kreacja głównej bohaterki, która wciela się w Rebekę, ale także samej... prawdziwej Bec. Ich historie czytelnik poznaje dwutorowo, a jednak zagadka dotycząca tego co tak naprawdę stało się z Bec wychodzi na jaw dopiero pod koniec książki, choć nawet temu... towarzyszy niejeden zwrot akcji. Autorka nagle przyśpiesza i zaczyna się szalona jazda! Główna bohaterka, choć z pozoru wydaje się do szpiku zepsuta (zresztą rzeczy, których czytelnik dowiaduje się o niej w trakcie mogłyby tę opinię tylko potwierdzać), bardzo szybko staje się odbiorcy bliska. Czytelnik podczas czytania czuje lęk.. nie tylko o to jak rozwinie się akcja, ale także jak skończy główna bohaterka.

"Córeczka" jest powieścią, która przyprawia o szybsze bicie serce. Jest zaskakująca, budzi delikatny lęk... Anna Snoekstra napisała rewelacyjną książkę, w której bardzo dobrze rozłożyła naciski między tym co było, a tym co dzieje się w książce obecnie. Wywodzi w pole nie tylko główną bohaterkę, ale także samego czytelnika, który w pewnym momencie traci czujność, a kiedy już ją odzyskuje... ciśnienie wzrasta! Thriller Snoekstry posiada nutę zabarwienia psychologicznego, które najwyraźniej ujawnia się pod koniec, jednak także wcześniej (czytelnik orientuje się dopiero po zakończeniu / pod koniec lektury) pojawiają się poszlaki o tym świadczące. Muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak dobrego thrillera z rodzinnymi tajemnicami, sekretami, mrocznymi obliczami drugiego człowieka. Anna Snoekstra napisała niesamowicie WYRAZISTĄ książkę, w której nic nie jest mdłe, wszystko ma znaczenie, a ludzkie portrety są barwne i różnorodne. "Córeczka" jest utworem w którym podoba mi się dosłownie wszystko! Zaczyna się dosyć niepozornie, ale potem... prawdziwa petarda!

Osobliwe Delirium

ilość recenzji:17

brak oceny 9-04-2017 13:00

Gdybyś miał okazję zacząć nowe życie jako ktoś inny, skorzystałbyś z okazji?

Tak właśnie postanowiła główna bohaterka powieści, w końcu co złego może się stać? Już nie pierwszy raz czytam powieść, w której ktoś podszywa się pod inną osobę, wcielając się w jej życie jak gdyby nigdy nic. W takich powieściach ciekawe jest to, jak dana postać się zmienia pod wpływem nowego życia, jak jej charakter i tok myślenia ulegają przemianom. I tak było tym razem.

Książka jest podzielona; poznajemy losy Rebeki sprzed jej zaginięcia, a także współczesność oczami nowej Becky. Przeszłość jest dawkowana adekwatnie do teraźniejszości przez co nie poznajemy za wiele, a co więcej, mamy ochotę na coraz więcej, przez co czytelnik brnie przez powieść niczym biegacz na sprincie.

Najbardziej urzekła mnie w tej powieści wielka sieć niejasności i kłamstw, każdy rozdział jest tym przesiąknięty. Nawet do ostatniej strony nie wiadomo, co jest prawdą, a co nie. Dopóki nie doczyta się ostatniej strony, nie ma się pewności, jaki jest właściwy koniec, choć nawet po nim nasuwa się milion pytań.

Bohaterzy są ciekawie zakreśleni, choć moim zdaniem są całkowicie przeciętni. Najbardziej autorka skupiła się na dwóch dziewczynach, reszcie nie poświęcając wielkiej uwagi, co nie oznacza, że postacie są papierowe.

Pomysł na fabułę jest interesujący, chociaż początek był przeraźliwie nudny. Najwięcej emocji dostarczyła mi II połowa książki, wtedy przewracałam strony z wielkim WTF na twarzy, a rzadko tak się dzieje w moim przypadku. Co prawda brakuje tej pozycji autentyczności, lecz taka fikcja jak najbardziej mi odpowiada. Czasami warto przeczytać coś, co wydaje się tak nieprawdopodobne.

Metamorfoza nowej Rebeki z pewnością zaskakuje. Czytelnik poznaje ją jaką bezmyślną i igrająca z ogniem złodziejkę, lecz po wcieleniu się w inną osobę, zaczyna widzieć więcej rzeczy, niż chciałaby. Trzeba jej przyznać, że jest świetną aktorką, potrafi wyjść z każdej sytuacji. Ale nawet są rzeczy, z którymi ona nie da sobie rady...


Jeśli macie ochotę na niebanalną powieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony, a także szokuje i zostawia czytelnika z milionem pytań, ta pozycja jest dla Was. Autorka ciekawie skonstruowała wątki, które łączą się ze sobą dopiero po przeczytaniu ostatniej strony, tworząc niejasny i pełen kłamstw świat, w którym jest więcej niedopowiedzeń niż prawdy. Moim zdaniem można było nieco bardziej rozbudować tę powieść, z pewnością wtedy byłaby lepsza, ale to już kwestia indywidualna, co kto woli. Szczerze polecam, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że thrillery i kryminały to moje ulubione gatunki.

...

Qultura słowa

ilość recenzji:466

brak oceny 8-04-2017 15:22

Do czego zdolne jest twoje dziecko?
W samej tylko Polsce każdego roku ginie około dziewiętnastu tysięcy osób z których blisko dwa tysiące nie odnajduje się nigdy. W grupie wiekowej do siedemnastego roku życia dane są jeszcze bardziej zatrważające ? ginie ponad osiem tysięcy dzieci rocznie. Przyczyny zaginięć ludzi są różne, choć można je uzależnić od wieku osoby zaginionej ? w przypadku dorosłych do najczęściej występujących powodów zalicza się depresje czy nagłe wystąpienie zaburzeń psychicznych, zaś jeśli chodzi o dzieci ? ucieczki ale i uprowadzenia czy morderstwa.
Która z tych przyczyn dotyczy Rebeki Winter, nastolatki która zniknęła na odcinku pomiędzy pracą a domem? Co się dzieje z człowiekiem, kiedy nagle znika bez śladu? Jak to możliwe, że nikt nic nie słyszał, ani nie widział? Na te pytania poszukiwać będziemy odpowiedzi w książce ?Córeczka? autorstwa Anny Snoekstra. Opublikowana nakładem wydawnictwa HarperCollins książka, to jedna z tych publikacji, po lekturze której długo jeszcze analizujemy kolejne wątki, powracając nieustannie pamięcią do wydarzeń, które w znacznym stopniu przyczyniły się do dokonania określonych wyborów. To zatem powieść dla wszystkich, dla których zaangażowanie nie kończy się wraz z zakończeniem książki, dla których niebagatelne znaczenie ma mroczna atmosfera otulająca czytelnika, którzy sami pragną poznawać prawdę, odkrywając powoli mroczne sekrety ludzkich serc i umysłów.
Kiedy ginie Rebeka, nikt nie może uwierzyć w to, że można zniknąć bez śladu. Nikt też nie wierzy, że dziewczynka żyje, a ostatecznie jej zniknięcie przypisano fali pożarów, jakie nawiedziły okolicę i pogodzono się z myślą, że zwłoki nigdy nie zostaną odnalezione. Jaki więc szok przeżywają osoby zaangażowane w sprawę i rodzice dziewczynki, kiedy po jedenastu latach pojawia się kobieta, która utrzymuje, iż jest Rebeką. Niemal trzydziestoletnia bezdomna dziewczyna, przyłapana na kradzieży w sklepie podaje fałszywą tożsamość, wykorzystując dane zapamiętane niegdyś podczas transmisji programu o zaginionej dziewczynie, a także niezwykłe do niej podobieństwo.
Kiedy trafia do rodzinnego domu Rebeki, śpi w jej łóżku, nosi jej ubrania, a nawet przyjaźni się z jej przyjaciółką - wydaje jej się, że nareszcie może czuć się bezpieczna. Nic bardziej mylnego ? stopniowo dziewczyna przekonuje się, że kradzież tożsamości jest nie tylko nielegalna, ale i ? śmiertelnie niebezpieczna. Kto tak naprawdę stoi za zniknięciem Rebeki? Czy to rzeczywiście ? jak sugerował prowadzący sprawę detektyw ? ktoś znajomy? Przekonamy się podczas lektury tej budzącej niepokój książki, która uświadamia nam, jak często bezkrytyczni jesteśmy wobec naszych dzieci i jak rzadko ingerujemy w ich zachowanie.
Anna Snoekstra stworzyła powieść, w której z każdą stroną narasta groza i po której właściwie nie wiadomo czego można się spodziewać. Mistrzowsko skonstruowana fabuła, oddanie głosu zarówno Rebece jak i jej sobowtórowi, prowadzenie akcji równocześnie na dwóch planach czasowych ? to wszystko przyciąga nas do książki niczym magnes i sprawa, że zaczynamy się zastanawiać, jaką tajemnicę kryje nasza rodzina i czy jest ona równie mroczna ?

http://ksiazki-wiktorii2.blogspot.com

ilość recenzji:17

brak oceny 7-04-2017 22:08

Sama nie wiem, co mnie podkusiło do przeczytania tej książki. Uważałam, że ten gatunek nie będzie należał do książek, które czytam z zapałem, dlatego zazwyczaj omijałam go i nie zwracałam uwagi na twórczość pisarzy w tym gatunku. Gdy otrzymałam propozycję kilku książek do recenzji od wydawnictwa nie sądziłam, że wezmę akurat tą książkę, dopóki nie przeczytałam wprowadzenia autorki na odwrocie. To mnie przekonało, stwierdziłam spróbuję. I jestem zaskoczona. Zaskoczona oczywiście w pozytywny sposób.


"Córeczka" to thriller łapiący za serce, nie ma tutaj ckliwych scen, nie ma szczęścia, jest brutalność i straszna prawda, są kłamstwa, zagadka i łapiąca za serce tajemnica. Nigdy bym nie sądziła, że mi się to spodoba, jestem z natury delikatną osobą, lubię ciepło, przyjaźń i miłość w książkach. Do tego trzeba przyznać, że jestem wyjątkowym tchórzem, nie ma, co ukrywać, boję się własnego cienia, czy ciemności w mieszkaniu! A tu nagle taka niespodzianka! Sama byłam zszokowana, kiedy zaczynając z wątpliwościami i lekkim przeczuciem straconego czasu, zakończyłam książkę z myślą " chce więcej!". Przyznam bez bicia, że kiedy siadałam do niej byłam przekonana, że ta recenzja będzie miała na celu zniechęcenie was do tej pozycji, jednak teraz mam kompletnie inne zdanie, które przedstawiam poniżej.




Kilka lat żyła na ulicy. Podczas kradzieży, kiedy zostaje złapana, i aby ominąć karę podszywa się do Rebeki Winter, która zaginęła przeszło jedenaście lat temu. Kradnie jej tożsamość. Świetnie gra, kochającą córkę, dobrą siostrę oraz najlepszą przyjaciółkę. Śpi w łóżku Rebeki, nosi jej ubrania, zaprzyjaźnia się z jej dawnymi znajomymi, jednak w między czasie odkrywa coraz to dziwniejsze sekrety, na pozór idealnej rodziny. Z czasem sama zaczyna się zastanawiać, co stało się z młodą dziewczyną, która wracając po pracy do domu, po prostu zniknęła. Dziewczyna za późno zrozumie, że nie tylko ona jest świetną aktorką i oszustką bez skrupułów, odkryje, że zniknięcie Rebeki ma drugie dno, a ona z dnia na dzień jest w coraz większym niebezpieczeństwie.


Książka Anny Snoekstra jest rewelacyjnym thrillerem. Pełna zwrotów akcji, mylnych tropów, kiedy byłam czegoś pewna w jednym rozdziale, w kolejnym już ta pewność znikała. Rebeka, zaginiona dziewczyna, mówi się z idealnego domu, ale czy aby na pewno? To tylko zarys tego, co się widzi poza czterema ścianami domu, a w środku? Czy aby życie tej dziewczyny, było na pewno takie piękne i usłane różami? Od głównej bohaterki dowiadujemy się, że nie. Dziewczyna grając Rebeke wgłębia się w tajemnice, które ukryte są między ścianami domu. Odkrywa, że to, co na pozór wydaje się piękne i kolorowe, może okazać się czarno - białe.
Główna bohaterka to osoba dosyć specyficzna. Poznajemy ją, jako osobę bez skrupułów, która aby uratować własny tyłek jest gotowa ukraść czyjąś tożsamość. Jednak z czasem, kiedy zagłębiamy się w lekturze odkrywamy, że nie jest jednak taka zimna, jaka się wydawała na początku. Sama w pewnym momencie zaczyna rozumieć, co zrobiła, próbuję dociec prawdy, tym samym wpakowując się w coraz to większe tarapaty i niebezpieczeństwo.


"Córeczka" to jak dla mnie książka pełna wrażeń i zwrotów akcji, tutaj nie ma czegoś takiego jak przewidywalne zakończenie. Sam koniec rzuca czytelnika na kolana, a na skórze wywołuje ciarki. Osobiście nie mogłam tej powieści wypuścić z rąk. Czytałam i czytałam, a z każdym rozdziałem moja ciekawość rosła. Co się stało z Rebeką? Czytając bardzo polubiłam bohaterkę, ponieważ była charakterystyczna, nie była pusta. Miała głębie psychologiczną. Autorka świetnie, według mnie, opisała fabułę, nie brakowało zwrotów akcji, ślepych uliczek, nie brakło irytującego detektywa, podejrzliwej przyjaciółki zaginionej, oraz bardzo dziwnej rodziny. Sama dopiero zaczynam moją przygodę z thrillerami, dlatego nie wiem, czy osobie, która czyta tego gatunku sporo, akurat ta powieść przypadnie do gusty. Mi osobiście bardzo się podobała i na pewno szybko o niej nie zapomnę.
Polecam gorąco!

Erna

ilość recenzji:1

brak oceny 7-04-2017 13:01

Każdy czasami chciałby zmienić swoje życie. Czy zdołalibyśmy je porzucić, gdyby nadarzyła się okazja? Trudno sobie wyobrazić sytuację pełną aż takich zawirowań. Jakie konsekwencje przyniosłoby przywłaszczenie cudzej tożsamości? Ile można grać czyjąś rolę? Wszyscy posiadamy tajemnice?

Bezdomna dwudziestosiedmiolatka zostaje przyłapana na kradzieży w sklepie. Policjantom mówi, że jest zaginioną Rebeką Winter. Opowiada historię o swoim porwaniu i wyraża życzenie powrotu do rodziny. Niestety, kłamie. Wykorzystuje uderzające podobieństwo, równocześnie planując ucieczkę podczas transportu. Nie daje rady zbiec. Postanawia wcielić się w Rebekę i spokojnie udawać przed otoczeniem. Z czasem wychodzą na jaw dziwne fakty. Niewielu bliskich wierzy w szczęśliwe zakończenie i ufa dziewczynie. Okazuje się, że Winterowie kryją mnóstwo sekretów ? i to niebezpiecznych. Detektyw, Andopolis, pragnie rozwikłać sprawę zaginięcia Rebeki. Ciągle szuka porywacza i coraz bardziej wątpi w szczerość domniemanej odnalezionej?

Anna Snoekstra pracuje jako scenarzystka. ?Córeczka? to jej debiut powieściowy, mocny thriller. Co pewien czas lubię sięgnąć po książki tego typu, choć przyznaję, że najchętniej dzieje się to zimą. Wówczas mogę stworzyć lepszą atmosferę. Koc, ciemność za oknem, gorąca herbata. Postanowiłam skorzystać z sytuacji, gdy pogoda znowu nie rozpieszcza i skupiłam na lekturze. W pierwszym odruchu podeszłam do pomysłu przeczytania sceptycznie, stosunkowo rzadko trafiają się idealne pozycje. Jednak muszę przyznać, że ?Córeczka? całkiem mnie zaskoczyła. Szczególnie ze względu na poprowadzenie fabuły. Sam pomysł może wydawać się mało oryginalny (powstało sporo filmów o tematyce przywłaszczenia tożsamości), ale wykonanie ? zasługuje na uznanie. Gdybym nie poznała krótkiej biografii Snoekstry, to chyba natychmiast bym skojarzyła, że musiała mieć styczność ze scenariopisarstwem. To specyficzny rys, charakterystyczny przy takowej pracy. Nie da się go pozbyć.

Oczywiście, należy wspomnieć, że pewne sytuacje w książce stały się zbyt łatwo. Czy istnieje tak prosty sposób podszycia się pod kompletnie obcego człowieka? Wiem, iż w przeciwnym razie akcja nie miałaby większego sensu, więc przymknę oko. W końcu literatura powinna nas odrywać od rzeczywistości. Za delikatne wyjaśnienie można uznać wyjątkową pamięć ?Rebeki?, która zauważała najdrobniejsze szczegóły, aby móc dobrze się wcielić. To prowadzi do zauważenia, że autorka dużo miejsca poświęciła na analizę ludzkiej psychiki. Wyszło jej to dość zgrabnie, odpowiednio połączyła wątki i stworzyła spójną całość. Bez przekombinowania, zbędnych rozciągnięć. To sprawia, że unikamy znużenia.

Snoekstra potrafi nieźle budować napięcie. Przeplata przeszłość z teraźniejszością, ujawniając oblicze prawdziwej Bec. Za to ?aktorka? w trakcie powieści rozwija charakter. Z aroganckiej i pozbawionej skrupułów staje się bardziej znośna, empatyczna, próbująca rozwikłać istny węzeł gordyjski. Nie od razu domyśliłam się zakończenia, momentami podejrzewałam o złe zamiary praktycznie każdego. Zostałam zapędzona w labirynt kłamstw i kłamstewek, które doprowadziły do w miarę intrygującego finału. Nawiązując do mych wcześniejszych słów ? warto poczytać po zmroku, wtedy zmysły się wyostrzają, a lektura przynosi większą radość.

Autorka dba o plastyczność opisów, posługuje się ładnym językiem, zachowując proporcje między szczegółami a dialogami. Za główny minus uznaję samych bohaterów, gdyż nie są specjalnie charakterystyczni. Zbijają się w masę, choć główna postać, nasza bezimienna dziewczyna, odrobinę się wyróżnia. Chciałabym też dowiedzieć się o niej więcej informacji, nie znamy nawet jej danych ? zupełnie nic. Jakby posłużyła wyłącznie za narzędzie. Trochę urwano ten wątek, zbyt szybko, moim zdaniem. Za to ciekawie przedstawiono sztuczne zachowania, pozory idealnej rodziny, tak naprawdę gnijącej od środka. Myślę, że Snoekstra w ciągu następnych lat wyrobi sobie warsztat, dlatego daję jej kredyt zaufania, czekając na kolejne publikacje.

?Córeczka? przypadnie do gustu osobom dopiero rozpoczynającym przygodę z thrillerami. Miłośnicy gatunku mogą poczuć rozczarowanie, o ile nie szukają czegoś lżejszego kalibru, odpoczynku od trudniejszych powieści. Będę obserwować poczynania autorki, trzymam za nią kciuki i liczę, że wciąż będzie się rozwijać.

Córka czy nie?

ilość recenzji:1

brak oceny 6-04-2017 19:23

"Córeczka" to debiut australijskiej pisarki Anny Snoekstry. Myślę, że każdy z nas ma pewne obawy i zdaje sobie sprawy, że różnie bywa z pierwszymi wydanymi powieściami. Nie wiemy czy będziemy zadowoleni czy wręcz przeciwnie. Tyle tylko, że ja osobiście ostatnio przekonałam się na własnej skórze, że nawet wieloletni autorzy ze stażem kilku lub kilkunastu książek wcale nie muszą być lepsi. Opis tej pozycji zachęcił mnie do przeczytania i to bez większych problemów. Byłam zaintrygowana i nie darowała bym sobie chociaż próby jej przeczytania. A więc...

Młoda kobieta od kilku lat żyje na ulicy. Gdy pewnego dnia przyłapana na kradzieży zostaje odtransportowana na komisariat podejmuje decyzję, która ma jej pomóc uniknąć kary. Wykorzystuje ona fakt, że jest niesamowicie podobna do zaginionej dawno temu dziewczyny. Postanawia, więc przyjąć jej tożsamość i z winnej staje się ofiarą. Od tego momentu staje się Rebecą Winter. Wydawało by się, że z dużą łatwością odnajduje się w roli siostry, córki i przyjaciółki. Jednak szybko okazuje się, że nie wszyscy dają się nabrać, a mało tego nie tylko ona pozbawiona jest skrupułów by oszukiwać. Zostając Bec liczyła na posiadanie rodziny, miłość, wsparcie i towarzystwo. Chyba w życiu nie spodziewała się tego co dostała zamiast tego... Nie trafia ona niestety do idealnej i sielskiej rodziny. A z dnia na dzień odkrywa co raz więcej skaz na obrazku Winterów jaki widzą sąsiedzi, znajomi, a nawet policjanci.

Kim tak na prawdę jest dziewczyna podająca się za Rebecę? Co stało się z prawdziwą Bec? Jakie relacje łączyły ją z braćmi? Czy rodzice zaginionej nastolatki świadomi są pewnych spraw?

Zagłębiając się w historię stworzoną przez Snoekstrę natkniemy się na sieć kłamstw, tajemnic i głęboko skrywanych sekretów. Ciężko znaleźć tu osobę niewinną. Człowieka, który był by "czysty". Anna otwiera przed nami drzwi ludzkiej duszy i psychiki. Niestety te drzwi nie prowadzą do tych pozytywnych aspektów. Wręcz przeciwnie ukazują nam mroczną stronę człowieczej natury.

Autorka w niesamowicie ciekawy sposób ukazuje nam tę historię, bo widzimy ją oczami Rebeci tuż przed zaginięciem oraz oczami dziewczyny się za nią podającej. Połączenie przeszłości z teraźniejszością robi wrażenie, a choć odkrywanie oszustw kolejnych osób nie jest ani lekkie ani przyjemne to chyba najbardziej szokujące jest zakończenie.

Aż do końca autorka nas zwodzi, prowadzi meandrami życia, decyzji i sytuacji. Książka jest dynamiczna, a akcja wartka i pełna napięcia oraz wyczuwalnego niepokoju. W pewnym momencie zaczniecie patrzeć za siebie tak jak główna bohaterka. Zarówno ta prawdziwa Bec jak i podszywająca się pod nią dziewczyna... Polecam choć może nie być to pozycja dla miłośników typowych thrillerów.

Więcej na:
...

Iwona

ilość recenzji:1

brak oceny 6-04-2017 13:03

Każdy z nas chociaż raz marzył o tym, by stać się kimś innym, ale jak mówi jedno z porzekadeł ? uważaj o czym marzysz, bo Twoje marzenie może się spełnić? To jest właśnie przejęcie czyjegoś życia jest głównym motywem powieści Córeczka Anny Snoekstra.
.....

książkę czyta się dobrze i szybko. Jednak zabrakło mi w niej trochę więcej napięcia. Do pewnego momentu akcja powieści toczy się dość jednostajnie i zbyt powoli dowiadujemy się kolejnych rzeczy, które uchylają kolejnych rąbków tajemniczych wydarzeń sprzed 10 lat.

...

Katarzyna Kat.

ilość recenzji:352

brak oceny 4-04-2017 21:28

Genialna, porywająca, zachwycająca, to tylko zwykłe słowa, w dodatku nie do końca oddające to jakie wrażenie na mnie zrobiła ta książka. Dawno nie czytałam tak dobrego i co ważne intrygującego i wciągającego thrillera.
O czym jest "Córeczka"? To historia młodej, bezdomnej kobiety, która nieświadoma tragedii czyhającej w jej nowym życiu, aby uratować się od więzienia za kradzież, postanawia wykorzystać życie zaginionej dziewczyny, która zniknęła jedenaście lat wcześniej. Początkowo tajemnicza dziewczyna jest bardzo przekonywująca i udaje jej się wtopić w stare życie Rebeki. Wierzy jej policja, znajomi panny Winter, jednak rodzina, chociaż zachowuje pozory normalności, sprawia wrażenie, że cała historia zginięcia dziewczyny z każdą stroną staje się coraz bardziej tajemnicza, uwikłana i podejrzana. Co mnie tak ujęło w tej powieści? To jak autorka zbudowała całą tę historię. Bardzo dobrą techniką było to, że Anna Snoekstra postanowiła czytelnika wprowadzać w to co aktualnie się dzieje w domu Rebeki Winter i u kobiety, która postanowiła wykorzystać jej życie oraz równolegle poznajemy losy Becky sprzed jej zniknięcia. To buduje idealny w takich powieściach nastrój i napięcie. Autorka idealnie kreuje bohaterów tak, że z początku czytelnik podejrzewa każdego o tajemnicze zniknięcie Rebeki, jednak to co wydarzyło się na końcu jest bombą zrzuconą na czytelnika. Od samego początku nie spodziewałam się takiego zakończenia. Brakowało może tutaj bardziej wyrazistych postaci i ich większej charakterystyki, jednak nie ma to aż tak wielkiego wpływu na całokształt powieści. Dreszczyk emocji nie odpuszczał od samego początku do ostatniej strony. Rzadko zdarzają się tak dobrze napisane thrillery, a taką tajemnicą i sekretem rodzinnym. Tutaj też autorka zwróciła uwagę czytelnika na obojętność i znieczulice ludzi, oraz to, że rodziny często "zamiatają" problemy pod przysłowiowy dywan, co jest czasem najgorszym błędem jaki można popełnić w życiu.
Lubisz thrillery, kryminały, zagadki i ogromną ilość sekretów rodzinnych, których nie poznasz od razu to ta książka jest z pewnością dla Ciebie. Ja przeczytałam i byłam w wielkim szoku po tym, jakie zakończenie stworzyła Anna Snoekstra. Lepiej tego zrobić chyba nie można!

JolaK

ilość recenzji:350

brak oceny 2-04-2017 08:41

Anna Snoekstra pisze scenariusze do niezależnych produkcji filmowych i teatralnych, reżyseruje wideoklipy, a ,,Córeczka" jest jej debiutem powieściowym.

W 2014 roku policjanci zatrzymują posiniaczoną dziewczynę, która kradnie w supermarkecie. W trakcie przesłuchania przyznaje, że jest Rebecą Winter, która zaginęła w 2003 roku po tym, jak wracała wieczorem z pracy w McDonaldzie w Manuce. Dziewczyna opowiada, że była porwana, ale udało jej się uciec i chce jak najszybciej wrócić do domu. Ma nadzieję, że zacznie nowe życie. W trakcie drogi do domu usuwa szkłem z przedramienia znamię, które mogłoby zdradzić jej prawdziwą tożsamość. Panika powoli ustępuje i dziewczyna zyskuje nowe życie. Rodzice przyjmują ją w domu, a ona gra rolę posłusznej i kochającej córki. Stara się być wdzięczna za okazywane serce, niewinna i przyzwoita. Cały czas gra i stopniowo zwodzi kolejne osoby. Jednak nie wszyscy widzą w niej dawną Rebecę. Bracia bliźniacy- Paul i Andrew pomimo okazanej radości wahają się i nie są spontaniczni przy siostrze, przyglądają jej się ukradkowo. Dawna przyjaciółka ma wątpliwości, a detektyw Andopolis, który pracował nad sprawą zaginięcia Rebecy stara się ustalić, jak doszło do porwania i ucieczki po wielu latach w zamknięciu oraz kto był sprawcą. Andopolis za wszelką cenę dąży do rozwiązania sprawy, bo tylko wtedy zyska spokój wewnętrzny. Zaczyna tracić cierpliwość do Rebecy, która zasłania się niepamięcią i ma wątpliwości, czy jest ona tą osobą za jaką się podaje.

Rebeca żyjąc cudzym życiem stopniowo zaczyna dostrzegać coraz więcej rys i sekretów, które skrywa wydawałoby się idealna rodzina. Dlaczego mama reaguje nieadekwatnie do sytuacji i zasłania się rękami jakby broniła się przed ciosem? Dlaczego bracia zachowują się z dystansem do siostry? Dlaczego ojciec sprawia wrażenie nieobecnego? Im więcej szczegółów Rebeca dostrzega wokół siebie, tym bardziej zaczyna się bać, a akcja przyspiesza i zagęszcza się atmosfera w rodzinie. Autorka umiejętnie balansuje na granicy tego co było i tego co aktualnie dzieje się w rodzinie.

,,Córeczka" to dobry, lekki thriller pełen mylących tropów, zwrotów akcji i z zaskakującym zakończeniem. Czyta się błyskawicznie, ale nie wiem czy zaspokoi w pełni fanów tego gatunku. Moim zdaniem bardziej sprawdzi się u Czytelników zaczynających dopiero swoją przygodę z thrillerami.

Klaudia Nadolna

ilość recenzji:166

brak oceny 31-03-2017 11:28

Po nie do końca trafionej ?Dziewczynie z pociągu?, która zebrała wiele niepochlebnych recenzji, nadeszła pora na wyjątkowo udany debiut Snoekstry.

Na komisariat w Sydney zostaje przywieziona dziewczyna, która twierdzi, że jest zaginioną sprzed lat Rebeką Winter. Wykorzystując łudzące podobieństwo do ofiary, postanawia uniknąć kary za kradzież. Początkowy plan jest taki ? podczas transportu do Canberry, rodzinnego miasta Bec, ucieknie funkcjonariuszom na lotnisko. Niestety plan spala na panewce, a kobieta zostaje zabrana do domu Rebeki. Od tej pory będzie żyła cudzym życiem, a jak się później okaże, również przekleństwem. Jakie mroczne sekrety skrywała poszukiwana i jej rodzina?

Czy kradzież tożsamości może okazać się dobrym pomysłem? Pomyślmy. Wchodzisz butami w życie innej osoby. Osoby, której nie widziałeś na oczy. Osoby, o której kompletnie nic nie wiesz. Amnezja na dłuższą metę nie powinna być rozwiązaniem, bo prędzej czy później ktoś się zorientuje. Mama, która co rano widziała swoją córkę? Bracia? Ojciec? A może najlepsza przyjaciółka, z którą spędzała każdą wolną chwilę i z którą dzieliła się największymi sekretami? A jeśli dziewczyna, którą próbujesz się stać, miała tajemnice, o których nawet nie chcesz myśleć, bo mogą przerazić swoją treścią? Czy nadal uważasz, że to dobry pomysł?

Emocjonujący thriller, który trzyma w napięciu do samego końca. Autorka stworzyła powieść, w której pytania narastają, a punkt kulminacyjny zmienia miejsce wraz z odkrywaną historią. Początkowe nakierowanie czytelnika na egzorcyzmy i zjawiska nadnaturalne wprowadza delikatny chaos w całej historii, jednak Anna Snoekstra doskonale sobie poradziła z końcowym uporządkowaniem całości.

Tempo narzucone przez autorkę jest idealnie dopasowane do atmosfery i stylu, przez co czyta się błyskawicznie i z wciąż rosnącym zainteresowaniem i ekscytacją. Dodatkowo za sprawą narracji poprowadzonej z dwóch perspektyw, w sporej różnicy czasowej (Rebeki, kilka dni przed zaginięciem oraz złodziejki jej tożsamości, w czasie teraźniejszym) nie czułam się zagubiona, gdy Snoekstra dodawała kolejne niewiadome i niepewne bądź niepełne informacje. Jednego możecie być pewni ? Autorka wie, jak budować napięcie, by odbiorca nie stracił chęci na poznanie zakończenia oraz by ono go całkowicie zaskoczyło.

Konstrukcja bohaterów pozwala na dostrzeżenie różnic pomiędzy zachowaniem i konkretnymi cechami charakteru pomiędzy wyglądającymi prawie identycznie dziewczynami. Bezdomna kobieta może być dobrą aktorką, może wodzić za nos policjantów, jednak luki powstałe przez brak jakichkolwiek danych o Bec i jej codzienności, wspomnień sprawiają, że najbliżsi szybko powinni zorientować się o jej fałszerstwie. Nie robią jednak tego, zatem powstaje pytanie - Czy aż tak dobrze udaje, czy może jednak jest jakiś inny powód ich zaślepienia? Może są tak bardzo stęsknieni, że nie chcą widzieć rzeczywistości?

Sieć kłamstw, w którą zaplątane są nasze charaktery wprowadza w osłupienie. Pojawiają się ciarki przy tajemnicach, które powodują zawroty głowy. Nieustający strach o życie, który wkrótce udziela się czytelnikowi. Umysły bohaterów, tak doskonale opracowane pod względem psychologicznym, że aż ich analiza przeraża. Zachowania, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Człowieczeństwo, które zostaje podważone.

Książka oczywiście nie jest bez skazy. Brak autentyczności może być problemem, ale ta fikcja literacka jest jak najbardziej wciągająca i zapierająca dech w piersi. W obliczu tak ciekawej historii i w pełni satysfakcjonującego zakończenia nawet fakt, że autorka wprowadziła jedną informację, z której później ślamazarnie zrezygnowała nie ma najmniejszego znaczenia.

Podsumowując, debiut Anny Snoekstry wprowadził powiew świeżości do gatunku. Zwroty akcji i rodzinne sekrety były tak dopieszczone, że czerpałam ogromną przyjemność z tej lektury. Moim zdaniem ta książka zasługuje na rozgłos, może być bowiem pozytywnym zaskoczeniem dla wielu miłośników thrillerów czy po prostu dobrych publikacji.


Recenzja znajduje się również na ...

Bookendorfina

ilość recenzji:1526

brak oceny 25-03-2017 08:18

"Teraz, kiedy zyskałam nowe życie, rozpaczliwie chciałam je zatrzymać. Tak długo czułam się zagubiona i samotna, że zaczęłam ten stan uznawać za normalność, za mój zwykły dzień powszedni. W moim pojęciu wolność i bezpieczeństwo wykluczały się nawzajem, ale teraz było inaczej."

Zagęszczenie mrocznych tajemnic, głęboko skrywanych ponurych sekretów, zawiłych kłamstw i perfidnych oszustw, które wychodząc na światło dzienne sprawiają, że ciarki przechodzą po plecach. Odpowiadało mi narzucone szybkie tempo akcji, umiejętne podgrzewanie atmosfery napięcia, niepokoju i wyczekiwania, sprytne podsuwanie mylnych tropów, oraz sprawne lawirowanie między intrygującymi wątkami odnoszącymi się do teraźniejszości i przeszłości. Wciągająca podróż czytelnicza po wzburzonym oceanie ludzkich namiętności i słabości. Powieść, którą pochłania się w błyskawicznym tempie, trudno się od niej oderwać, z łatwością dajemy się wciągnąć w stan narastającego zagrożenia i strachu towarzyszącego głównej bohaterce. Aż do ostatniej strony fabuła ciekawie drażni naszą wyobraźnię, a na koniec zaskakuje obranym finalnym rozwiązaniem.

Bezdomna młoda kobieta próbując uniknąć konsekwencji prawnych swoich czynów wykorzystuje nadarzającą się okazję i przywłaszcza tożsamość uprowadzonej jedenaście lat wcześniej Rebeki Winter. Nie zdaje sobie sprawy, jak wielkie czyha na nią niebezpieczeństwo, że nieświadomie wdała się w najciemniejsze barwy dramatycznej przeszłości, do której nikt nie powinien się nawet zbliżać. Stopniowo zostaje wciągnięta w wir bardzo ryzykownej gry, groźnych pułapek, wabiących zasadzek i niszczycielskich incydentów. Czy jej brawura i odwaga zdołają ocalić ją przed zabójczymi siłami? Jak kradzież tożsamości, wspomnień, miejsca, rodziny wpływa na osobowość złodzieja? Czym tak naprawdę okazuje się być podmiana czyjegoś życia z perspektywy czasu? Thriller psychologiczny, który potrafi porwać, zelektryzować, wstrząsnąć i skłonić do refleksji. Wydarzenia mało realne w prawdziwym życiu, ale w końcu temu gatunkowi literackiemu nie musimy stawiać takich wymagań. Udany debiut, mnie się spodobał, przyjemne zaczytanie na wieczór z dreszczykiem.

...