Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Comanche Red Dust (twarda)

książka

Wydawnictwo Komiksowe
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pierwszy tom jednej z najważniejszych serii komiksowych. Stworzona przez Michela Grega (scenariusz) i Hermanna (rysunek) opowieść rozgrywa się w XIX wieku na Dzikim Zachodzie.

Tytułowa Comanche to dziedziczka rancza w Wyoming. Dla młodej kobiety i jej starego opiekuna utrzymanie się z pracy własnych rąk to zadanie wymagające nie lada odwagi i hartu ducha, ale na szczęście pojawia się Red Dust - kowboj, któremu Comanche powierza zarządzanie gospodarstwem. Czy była to dobra decyzja? Przekonaj się w kolejnych tomach wciągającej serii komiksów.

Comanche ukazywały się w Belgii i Francji od 1972 roku, a ostatni tom pierwszego cyklu wydano w 1983 roku. Hermann będący ówcześnie schodzącą gwiazda komiksu frankofońskiego tym właśnie tytułem wywalczył sobie miejsce wśród najważniejszych twórców komiksu europejskiego. W 2016 roku fakt ten został ukoronowany przyznaniem Hermannowi Grand Prix Festiwalu w Angouleme. Wydawnictwo Komiksowe od kilku lat proponuje czytelnikom komiksy Hermanna - serie "Wieże Bois-Maury", "Bois-Maury" oraz cztery pojedyncze tomy komiksów - Staruszek Anderson, Stacja 16, Bez przeznaczenia (sc. Yves H.) i Krwawe gody (sc. Jean Van Hamme) to komiksy, które powinien znać każdy miłośnik europejskiego komiksu.

Autorem scenariusz jest Greg (właśc. Michel Régnier, 1931-1999), jeden z najwybitniejszych scenarzystów komiksowych, autor scenariuszy m.in. do serii komiksów o Spirou, we Francji najbardziej znany dzięki serii "Achille Talon", redaktor naczelny magazynu "Tintin" oraz dyrektor literacki wydawnictwa Dargaud. Pracował m.in. z André Franquin, Eddy`m Paapem, Alberto Uderzo i René`m Goscinnym. Szacuje się, że był współtwórcą ponad 250 albumów.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Komiksowe
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 07.06.2016

RECENZJE - książki - Comanche Red Dust

4.7/5 ( 9 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 18-06-2016 17:13

KLASYKA KOMIKSOWEGO WESTERNU

Na fali wydawania w naszym kraju kolejnych komiksów rysowanych przez Hermanna musiał nadejść moment, kiedy oprócz tych największych i najświeższych, pojawi się także absolutna klasyka w jego wykonaniu. I ten moment właśnie nadszedł wraz z pierwszym albumem ?Comanche? ? komiksowym westernem z samych początków kariery tego legendarnego już autora.

Bohaterem tej opowieści jest młody rewolwerowiec nazywany Red Dust, który po stracie konia ma szczęście w nieszczęściu trafić na przejeżdżający dyliżans. Jak się okazuje podróżuje nim pewien porywczy jegomość, Wally Hondo, płatny zabijaka, który zmierza do okolicznego Greenstone celem podpisania kontraktu. Ich spotkanie przeradza się w pojedynek, który kończy się śmiercią Hondo. Red Dust natomiast postanawia udać się do mieściny i dopilnować by Comanche, dziewczyna prowadząca ze staruszkiem ranczo, była bezpieczna. To na nią bowiem otrzymał zlecenie Hondo, co oznacza, że dziewczyna bardzo komuś przeszkadza?

Ta licząca sobie dziesięć tomów seria to klasyczny w każdym calu europejski western komiksowy, który powstał w okresie popularności gatunku, gdy rodziły się takie gwiazdy, jak np. cykl ?Blueberry?. Mamy więc tutaj wszystko to, co w gatunku niezbędne: piękną kobietę, którą trzeba ratować, przystojnego, twardego mężczyznę, który się tym zajmie i na wskroś brudny, skorumpowany świat, w którym rządzi pieniądz i siła pięści; a właściwie broni. Klasyczny jest także zestaw postaci drugiego planu oraz przeszkody, jakie stają na drodze bohaterów. Trzeba jednak pamiętać, jakimi prawami rządzi się ten gatunek. Wszystko musi przebiegać ustalonymi torami i trzymać się wytyczonych ścieżek ? i dokładnie to robi ?Comanche?. Z tym, że bliższa jest stylistyką i klimatem do spaghetti westernów, niż klasycznych, przesłodzonych filmów o dzikim zachodzie, w jakich rozmiłowało się kino amerykańskie. I takie podejście jak najbardziej mi odpowiada.

Graficznie widać, że Hermann był jeszcze młodym, choć wyrobionym już twórcą. Jego ilustracje są prostsze, niż te, z których jest najbardziej znany, bardziej klasyczne, ale i przy tym bardziej odpowiednie do scenariusza Gerga. Jak zwykle Hermann znakomicie oddaje naturę, krajobrazy i wielkie przestrzenie, a ma w tym przypadku pole do popisu. Dziki Zachód w jego wykonaniu to pięknie jałowa kraina, w której dominują żółcie i oranże, i tylko niebo pozostaje błękitne, choć słońce wypacza świat z barw.

Reasumując: ?Comanche? to ciekawa seria dla wszystkich, którzy dobrze bawili się czytając ?Bluberryego? i podobne serie. Albo po prostu lubiących westerny, którzy chętnie poznaliby korzenie gatunku zapuszczone na gruncie innego medium.

Polecam.