SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bodo i jego burzliwe romanse (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Bellona
Data wydania 2016
Oprawa twarda
Ilość stron 316
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Eugeniusz Bodo - przedwojenny aktor, reżyser, producent i celebryta, przedwojenna ikona męskiej elegancji, człowiek, który ze swego nazwiska uczynił markę handlową. Jego nazwisko na afiszu gwarantowało sukces każdego przedstawienia, nikogo też nie trzeba było namawiać do pójścia do kina na film, w którym grał Bodo, a śpiewana przez niego piosenki z miejsca stawały się przebojami, które nuciła cała Polska. Pomimo że nie miał ku temu warunków, okrzyknięto go amantem srebrnego ekranu, a on sam przyprawiał wiele kobiet o drżenie serca. Był bodaj najpopularniejszym polskim aktorem międzywojnia, którym żywo interesowała się prasa, w tym także brukowa. Tymczasem jego prywatne życie, a zwłaszcza sprawy uczuciowe wciąż kryje wiele tajemnic, które próbuje odkryć autorka niniejszej publikacji.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Bellona
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 150x210
Ilość stron: 316
ISBN: 978-83-11-14135-3
Wprowadzono: 24.02.2016

RECENZJE - książki - Bodo i jego burzliwe romanse - Iwona Kienzler

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Erna

ilość recenzji:175

brak oceny 26-03-2016 20:32

Romanse, romanse! Towarzyszą ludziom od wieków. Pomyśleć, że i kilkadziesiąt lat temu wszyscy ekscytowali się nowinkami, plotkami. A równocześnie szukali miłości i spełnienia. Bywa trudno. Zwłaszcza, gdy jest się znanym aktorem?

Eugeniusz Bodo dalej świeci triumfy! Na rynku ukazała się kolejna książka poruszająca temat życia aktora. Tym razem jednak skupia się na konkretnej strefie ? tej miłosnej. Nie da się ukryć, że urokliwego Eugeniusza otaczał wianuszek wielbicielek. Kobiet w różnym wieku, a także różnej narodowości. Iwona Kienzler postanowiła przedstawić sylwetki kilku z nich. Recenzje z natury są mało obiektywne, ale moja (muszę zaznaczyć) zapewne będzie przesiąknięta uwielbieniem dla Bodo, dlatego przymknijcie nieco oczy. Wydanie należy do tych grubszych, ale poręcznych. Bardzo ładna okładka! Romantyczna, w starym stylu, jedynie przesunęłabym gdzieś logo wydawnictwa. Duża czcionka, grube strony, jakby pożółkłe. Klimatyczne. Po wnikliwym obejrzeniu (natura estetki) zabrałam się do czytania z zamiarem poszerzenia mojej wiedzy o idolu. A jak wiadomo, dobrej lektury nigdy za wiele. Zwłaszcza, jeśli opowiada o tylu znakomitościach.

Bodo jest ulubieńcem kobiet. Wzdychają do niego córki, matki i babcie. Żadna nie chce przegapić najnowszego filmu z jego udziałem, nawet reklamy! I tak wiedzie cudowne życie, choć dość skomplikowane. Na jego drodze pojawiają się przepiękne damy, a wiele z nich obdarza aktora uczuciem. Nora, Elna, Reri ? kto istnieje pod tymi imionami? Jakimi osobami były partnerki Eugeniusza? I dlaczego Bodo nie umie stworzyć silnego i szczęśliwego związku?

Na samym wstępie muszę stwierdzić, że w książce jest niewiele samego Bodo. Autorka dość zwięźle opowiada o początkach jego kariery, za to dużo miejsca poświęca nakreśleniu tła. Tym sposobem ukazuje obraz międzywojennej Polski ? niezwykle barwny. Dla pewnej rzeszy osób takie pominięcie głównego bohatera będzie wadą. Dla mnie? Dość ciekawym zaskoczeniem. Nie interesuję się jedynie Eugeniuszem, ale też całą otoczką, tamtymi czasami. Jednocześnie myślę, że po tę pozycję sięgną ludzie żywo zaciekawieni historią, po prostu lubiący dany klimat. Wówczas nie powinni się zawieść. Jeśli chcą dowiedzieć się konkretów o samym Bodo ? to powinni najpierw zapoznać się z konkretniejszą biografią.

Bodo nie miał pięknej twarzy. Daleko mu do ideału urody, takiej klasycznej, ale wzbudzał ogromną sympatię. Wystarczy obejrzeć filmy z jego udziałem. Na żywo zapewne prezentował swój charakter jeszcze lepiej. Iwona Kienzler dokładnie opisała kobiety z jego otoczenia i można stwierdzić, że to im poświęciła swoją książkę. Trochę się zagalopowała, gdy weszła w strefę gdybania ? chodzi o Polę Negri, której Eugeniusz prawdopodobnie nigdy nie poznał. Jednak przepadam za tą aktorką, więc z przyjemnością poczytałam o jej życiu.

Iwona Kienzler pisze lekko, bez wymyślnych określeń. Myślę, że po prostu lubi snuć historie o ulubionych postaciach. Ot, jak rozmowa z przyjaciółką przy kawie. A jednym z celów autorki jest obalenie mitu, jakoby Eugeniusz Bodo był homoseksualistą. Sama podzielam jej zdanie, ale równocześnie chętnie zapoznałam się z argumentacją, którą przedstawiła. W każdym rozdziale znajdują się też przypisy ? bardzo pomocne, jeśli chcemy od razu sięgnąć do źródeł, bo Kienzler posiłkowała się między innymi Internetem. Minusem jest mała ilość zdjęć, chętnie popatrzyłabym na więcej, przykładowo, Zuli Pogorzelskiej. I samego Bodo, oczywiście! Tak, ten jego urok kusi nawet z fotografii.

Książkę polecam przede wszystkim osobom, które miały już styczność z historią Eugeniusza Bodo. I fanom historii, szczególnie międzywojennej Polski. Iwona Kienzler dużo o niej opowiedziała. Trzeba przyznać, że to były niezwykle barwne czasy?

Czy recenzja była pomocna?

Joanna Korneta

ilość recenzji:315

brak oceny 15-03-2016 13:32

Z kilku powodów po tę książkę trzeba sięgnąć. Po pierwsze autorka - Iwona Kienzler - wydała w ostatnich latach kilka ciekawych popularnonaukowych pozycji zahaczających zwykle o obyczajowość i kulturę dwudziestowieczną i za każdym razem miała coś interesującego do powiedzenia, a poza tym lektury jej książek nie wymagają już dodatkowych źródeł, żeby wyrobić sobie opinię na temat przedstawianych tematów. Po drugie bohater - również za sprawą telewizyjnego serialu Eugeniusz Bodo wraca do łask. Trwa swoista "moda na Boda", nie dziwi więc nasycanie rynku publikacjami i opracowaniami na temat tego aktora, choć trudno będzie powiedzieć coś nowego. Po trzecie - nastawienie na otoczenie Eugeniusza Bodo. W tej książce Iwona Kienzler charakteryzuje przede wszystkim mało znane artystki (Nora Ney czy Reri w odróżnieniu od Poli Negri - niewiele dzisiejszym odbiorcom powiedzą). Każda z kolejnych miłości, prawdopodobnych miłości lub nierealnych miłości aktora zyskuje tu krótki szkic biograficzny. Bo to, co zapowiada tytuł publikacji, nie ma wiele wspólnego z zawartością książki. Kienzler wykorzystuje chwyt marketingowy, etykietkę skandalu, którego w książce nie ma. Mało tego: chce bronić swojego bohatera przed niesprawiedliwymi oskarżeniami, kilka razy kwestionuje homoseksualizm artysty, podkreśla dżentelmenerię i znajduje usprawiedliwienia dla każdej postawy. Ale pisze dobrze, to trzeba przyznać, zresztą każdy, kto miał do czynienia z książkami Kienzler choćby o realiach PRL-u, ten będzie wiedział, czego spodziewać się tutaj. Autorka umiejętnie opisuje przestrzeń kulturalną i obyczajową, dawkuje życiorysy i rzeczywistość tak, by nie znudzić czytelników. "Bodo i jego burzliwe romanse" to książka, którą momentami czyta się jak powieść - na pewno spodoba się wielbicielom dwudziestolecia międzywojennego czy początków polskiego kina.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?