- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.edyś przestanie wierzyć w to, że jesteś miłością jego życia. Ale szczerze wątpię, że to nastąpi prę * Przyjaciółki co piątek wybierały się do jakiegoś klubu. Lea nie przepadała za tym zwyczajem, ale wytrwale towarzyszyła Lily, która zawsze zabierała ją do nietypowych miejsc. Jej ulubionym była Różana Czaszka. To właśnie tam miały spędzić wieczór. - Idziesz? - krzyknęła Lily. - Tak - rzuciła Lea, szybko biegnąc przez korytarz i ubierając się jednocześnie. Schylając się po buty, zauważyła jakiś błyszczący przedmiot za grzejnikiem. Leżał tam świecący na niebiesko kamień. Lea wzięła go do ręki, żeby przyjrzeć mu się z bliska. Nagle poczuła ból. Przedmiot upadł na podłogę. Przez chwilę miała wrażenine, jakby była zahipnotyzowana, jakby zapomniała czegoś ważnego. Co się, do cholery, dzieje? - pomyślała. Poczuła, że zmierza w jej stronę Lily, więc szybko schowała znalezisko do skrytki pod schodami. - Zajmę się tym później - wymamrotała, po czym podeszła do Lily, założyła jej rękę na ramię i wyszły z mieszkania. * Zdążały ulicą przez przemysłową dzielnicę Londynu. Lea czuła się jakoś dziwnie, wszędzie widziała niebieskie światła. Nie powiedziała o niczym przyjaciółce, miała nadzieję, że ten stan szybko minie. Nagle zatrzymała się i zaczęła rozglądać się wokoło. Zobaczyła chłopaka stojącego naprzeciw niej, po drugiej stronie ulicy. Był wysoki i blady, miał ciemne, brązowe, może nawet czarne, długie włosy. Wyglądał bardzo nietypowo, jak punk albo ktoś ubierający się podobnie, i trochę jak ten chłopak, który zamordował mężczyznę na peronie. Spojrzał na nią i w tym momencie czas się dla niej zatrzymał. Przechodnie poruszali się tak szybko, że w jej oczach zostawiali za sobą smugi jak pędzące samochody na zdjęciach. Trwało to tylko przez moment. Mrugnęła, a czas wrócił do normy. * W klubie Lea jak zwykle się nudziła. Różana Czaszka była właściwie zaadatpowaną starą, opuszczoną halą magazynową. Taki klimat odpowiadał tylko prawdziwym indywidualnościom. Przyjaciółki weszły do środka od razu przepuszczone przez bramkarza, który znał Lily od dawna. Pojawiała się tu, odkąd skończyła osiemnaście lat. Pomimo późnej godziny, na dworze nadal było jasno. Pojutrze pełnia - pomyślała Lea, wchodząc do środka. Udała się śladem swojej przyjaciółki, przedzierając się przez tłum tańczących. - Chcesz drinka? - zapytała Lily, kierując się w stronę baru. - Sama nie - Muzyka była tak głośna, że prawie się nie słyszały. Nagle Lea poczuła ściśnięcie za rękę i wyrwała się uścisku. Jakby coś ją oparzyło. Ale to nie była Lily. Spojrzała na dłoń i dostrzegła, że pojawił się na niej jakiś wypalony znak. Nie miała pojęcia, skąd się wziął. Symbol wydawał się znajomy. Rozejrzała się dookoła. Spostrzegła, że w jej stronę idzie jakiś punk z irokezem na głowie. Była przerażona. Na szczęście ktoś go zatrzymał. Zaskoczony chłopak odskoczył. - Na Lucyfera, - wysyczał. Lea zaczęła podsłuchiwać. - Miałeś mi to przynieść dzisiaj, Seelie! - powiedział drugi chłopak. Lea zmierzyła go wzrokiem i niemal zemdlała ze strachu. To był ten sam, którego widziała na ulicy. Młodzieniec z irokezem tylko się zaśmiał. - Chyba nie zrobisz mi krzywdy, Erasmusie. - Skąd wiesz, że nie? - odpowiedział i rzucił się na przeciwnika z nożem. Szybko zamachnął się i trafił go w pierś. Dziewczyna wrzasnęła na widok tryskającej krwi. Zamknęła oczy, a gdy je otworzyła obaj zniknęli. Chyba coś mi się przywidziało - pomyślała. - Może mają tu jakiś gaz halucynogenny. Rozkojarzona podeszła do przyjaciółki siedzącej przy barze i popijającej swojego drinka. - Co się stało? - zapytała Lily. - Wyglądasz, jakbyś zobaczyła ducha. - Nic - odpowiedziała Lea. - Wydawało mi się... - Znowu jakiś duch? Może widmo ćpuna? - Zachichotała Lily i zachłysnęła się napojem. - Nie wiem, nigdy wcześniej nie zdarzało mi się nic takiego. Ja chyba widziałam morderstwo - oznajmiła Lea z grobową miną. - Jak to?! - Nie wiem, wszystko się potem urwało - próbowała wyjaśniać. - Chyba nie jest z tobą najlepiej! Dzieci nocy. Tom I. Błękitna pełnia Wydanie pierwsze, ISBN: 978-83-8083-408-8 (C) Unity Blair i Wydawnictwo Novae Res 2016 Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, reprodukcja lub odczyt jakiegokolwiek fragmentu tej książki w środkach masowego przekazu wymaga pisemnej zgody wydawnictwa Novae Res. REDAKCJA: Marta Pustuła KOREKTA: Paulina Orczykowska OKŁADKA: Wiola Pierzgalska KONWERSJA DO EPUB/MOBI: WYDAWNICTWO NOVAE RES al. Zwycięstwa 96/98, 81-451 Gdynia tel.: 58 698 21 61, e-mail: Publikacja dostępna jest w księgarni internetowej Wydawnictwo Novae Res jest partnerem Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni.
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 121x192 |
Liczba stron: | 188 |
ISBN: | 978-83-8083-320-3 |
Wprowadzono: | 29.10.2016 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.