Biały Kieł

książka

Wydawnictwo Zielona Sowa
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Seria prezentuje najwybitniejsze utwory literatury polskiej i obcej przeznaczone dla młodego czytelnika.
Wybrane przez nas książki przedstawiają pasjonujące przygody niezwykłych bohaterów.
Nowoczesna szata graficzna i przyjazny format sprawią, że lektura stanie się teraz prawdziwą przyjemnością.

Czy dzikie zwierzę może stać się wiernym przyjacielem człowieka? Tak, jeśli człowiek, w którego ręce się dostaje potrafi okazać zwierzęciu miłość i otoczyć je troskliwą opieką. Biały Kieł to historia właśnie o tym, że każde zwierzę potrafi się odwdzięczyć za okazane mu dobro.
Był sobie udomowiony wilk, który przywędrował wraz z ludźmi szukającymi złota na północ Stanów Zjednoczonych. Najpierw pracował jako pies pociągowy, zawsze jednak nieco na uboczu, bo psy wyczuwały w nim dzikie pochodzenie. Tak nauczył się życia w samotności. Kiedy trafił do nowego pana, musiał nauczyć się jeszcze czegoś: nienawiści i trudnej sztuki walki o przetrwanie...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 18.06.2010

RECENZJE - książki - Biały Kieł

5/5 ( 16 ocen )
  • 5
    16
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

aguuusia4

ilość recenzji:102

brak oceny 30-04-2008 14:04

Książka mówi o wilku-Białym Kle. Wilczek był wychowywany przez matkę, potem trafił (razem z matką, w czasie polowania) do Indian. Ich wódz, Szary Bóbr rozpoznał w wilczycy pół-psa pół-wilka swego zmarłego brata (dowiadujemy się, że matka wilka nazywała się Kiczi). Razem z Kiczi i innymi psami Indian wilczek jeździł w psim zaprzęgu.

Potem Biały Kieł został sprzedany Pięknisiowi w forcie Yukon. Był tam bity, głodzony i zmuszany do walki z innymi psami i wilkami. Przegrał tylko raz, kiedy starł się z buldogiem - Cheerokee, najwidoczniej nieczułym na ból. Pies ten coraz bardziej zaciskał mu szczęki na klatce piersiowej. Jednak wilk został uratowany przez dwóch ludzi: Matta i Weedona Scotta, który został nowym panem Białego Kła. Ojca Scotta wilk uratuje pod koniec książki, zabijając zbiega z więzienia - Jima Halla (skazanego w procesie sądzonym przez Scotta seniora na 50 lat). Biały Kieł zabił Halla, lecz jedynie cudem uniknął własnej śmierci. (Tylna noga złamana. Trzy złamane żebra, z których co najmniej jedno przebiło płuco. Stracił prawie całą krew. Jest duże prawdopodobieństwo obrażeń wewnętrznych. Musiał ktoś na niego skoczyć całym ciężarem. Nie mówiąc już o trzech kulach, które przeszyły go na wylot.)To interesująca i pełna wrażeń książka. Bardzo mi się spodobała. Po "Białym Kle" przeczytałam jeszcze jedną książkę Jacka Londona: "Zew krwi".