Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Bez pożegnania

Saga część I

książka

Wydawnictwo Edipresse Książki
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Napisana ujmującym, ciepłym językiem saga rodzinna, opowiadająca historię matki i córki wobec burzliwych dziejów Polski XX wieku. Uwikłane w historię tworzą wbrew okrucieństwom losu kochającą rodzinę. Pomimo tragicznych zdarzeń, które są ich udziałem patrzą na świat z radością życia, życzliwością i humorem. Od pierwszych stron książki wciągają nas w swój świat. Napisana ujmującym, ciepłym językiem saga rodzinna, opowiadająca historię matki i córki wobec burzliwych dziejów Polski XX wieku. Uwikłane w historię tworzą wbrew okrucieństwom losu kochającą rodzinę. Pomimo tragicznych zdarzeń, które są ich udziałem patrzą na świat z radością życia, życzliwością i humorem. Od pierwszych stron książki wciągają nas w swój świat.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 13.01.2017

RECENZJE - książki - Bez pożegnania, Saga część I

4.4/5 ( 18 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    1

Kasia P.

ilość recenzji:399

brak oceny 2-07-2018 18:06

Poznajemy historię na wiele sposobów, podręczniki podają fakty, programy dokumentalne i filmy fabularne przedstawiają ją obrazami i relacjami naocznych świadków. Możemy także sięgnąć po książki biograficzne, które słowami oddają te dramatyczne momenty. Osobista perspektywa i mikroskala sprawiają, że zaczyna się dostrzegać czym faktycznie były dziejowe wydarzenia i z czego zbudowana jest Historia pisana z dużej litery. Na nią składają się setki tysięcy podobnych i jednocześnie całkowicie indywidualnych opowieści.

Polskie lato, pełne dojrzewających owoców, grzybobrań, ale też pracy i wakacji w gronie bliskich. Gdzieś tam jest wielkomiejski świat, lecz w Hajewiszczach żyje się czym innym ? żniwami, pójściem do szkoły i rychłym spotkaniem z mężem oraz zwykłą codziennością. Nic wielkiego i ważnego, jednak to cisza przed burzą ? wojną, która już na samym początku zmiecie wszystko, a przynajmniej tak się wówczas wydaje Zosi. Nie tak miało być ? Ale może jeszcze będzie normalnie ? Nadzieja jest jeszcze w pociągu, gdy kobieta przytula córeczkę Kasię, chociaż łzy i niewiedza co stanie się za chwilę obezwładnia o wiele silniejszych niż ona. Kolejne dni i początek gehenny jaką przyjdzie nie tylko im dwojgu stawić czoła. Kiedy wydaje się, że gorzej nie będzie po prostu jest, lecz przecież tuż obok śpi trzyletnie dziecko i wciąż nie ginie wiara, że mąż przeżył. Rodzina została w okupowanej Polsce, lecz przecież w końcu nastąpi powrót, do tych których się kocha i za którymi tęskni się. Kolejne miejsce na mapie i znowu walka by przeżyć, a w tle tym tajga, potem monumentalne góry, w końcu afrykańska ziemia ? nie polska. Wojna jest odległa i bliska, wciąż obecna w myślach i w sercu, nie pozwala zapomnieć o zadanych już ranach i wciąż uderza w słabych i silnych. Życie toczy się, a Zosia nie poddaje się, chwyta się każdej szansy dającej obietnicę, że wróci do Warszawy i spotka się z członkami rodziny z jakimi nie zdążyła się pożegnać.

Druga Wojna Światowa naznaczyła świat na dekady, ale za tym dziejowym huraganem stoją przede wszystkim ludzie, małe i wielkie narody oraz ? człowiek z rodziną. Barbara Rybałtowska opowiada kameralną historię swoich najbliższych oraz własną, ale nie dosłownie. Pisarka nie używa wielkich słów, nie podkreśla i tak już dramatycznej fabuły, zamiast tego przedstawia sagę rodzinną, prawdziwą do bólu oraz będącą źródłem łez. ?Bez pożegnania? nie pozwala na obojętność, szybkie przewracanie kartek nie jest spowodowane znudzeniem, lecz chęcią poznania losów postaci ? rzeczywistych i stających się coraz bliższymi. Wojna jest tłem, motywem głównym zaś to co z sobą niesie czyli strach, cierpienie i walka, nie ta frontowa, lecz o to by przeżyć kolejne dni, tygodnie. Na pierwszym planie są dwie bohaterki ? matka i córka, ta druga kilkuletnia. Oderwane od znanych sobie ludzi nagle, niezdające sobie sprawę z tego co ich za chwilę czeka i skonfrontowane z brutalną rzeczywistością. Pisarka nie czyni z czytelników biernych obserwatorów, którzy stoją na zewnętrz i tylko przez okienną szybę oglądają co się dzieje w środku. Zamiast tego uchyla drzwi do przeszłości, zaprasza do jej poznania z punktu widzenia ludzi jakim odebrano prawie wszystko, oprócz nadziei. Surowa Syberia, egzotyczny Pakistan i gorąca Afryka, miejsca gdzie zostali rzuceni Polacy przez wojenną zawieruchę, nie ma w nich piękna z programów podróżniczych, jest za to lęk, przerażający głód, śmierć zbierająca obfite plony i nie patrząca na płeć i wiek. To jedna strona medalu, w drugiej jest codzienna egzystencja czyli niewolnicza praca, wycieńczający klimat i ciągła obawa o dziecko oraz niewiedza czy kiedykolwiek zobaczy się kogokolwiek bliskiego. Tygodnie zamieniają się w miesiące, te w lata, wywózka stała się początkiem podróży w niewiadomym celu, ale za to coraz dalej od Polski. ?Bez pożegnania? czyta się na przysłowiowym jednym tchu, to za pierwszym razem, za drugim zaczyna się dostrzegać detale jakie umknęły wcześniej, a przy następnym emocje na pewno nie będą mniejsze.

Qultura słowa

ilość recenzji:467

brak oceny 30-06-2018 13:02

Droga ku wolności
?Ludzie ludziom zgotowali ten los? ? to słowa, które wstrząsają czytelnikami ?Medalionów? Zofii Nałkowskiej, stanowiąc niestety ponurą zapowiedź treści zbioru, jak i proroctwo, w pełni oddające zwierzęcy charakter ludzkiej, podłej natury. Czas niedoboru, konfliktów, w tym konfliktów zbrojnych, wyzwala bowiem w ludziach niespotykane pokłady różnych cech osobowości, w tym tych, o które nigdy byśmy przedstawicieli cywilizowanych członków społeczeństwa nie podejrzewali. Nie każdy jednak w ciężkich czasach jest wrogiem ? zdarzają się również ci, którzy nawet w najgorszej sytuacji będą starali się pomóc, którzy, mimo że sami mają niewiele, podzielą się ostatnią kromką chleba.
Zarówno jednych, jak i drugich doskonale zna Barbara Rybałtowska, autorka wspaniałej sagi rodzinnej, inspirowanej historią własnej rodziny. Mimo iż nie jest to bibliografia, lecz ? jak podkreśla pisarka ? opowieść literacka, to czujemy zarówno realizm opisywanych zdarzeń, jak i emocje bohaterów, wraz z nimi przemierzamy rozległe tereny w poszukiwaniu wolności. Tom pierwszy sagi pt. ?Bez pożegnania?, przenosi nas na Kresy Wschodnie tuż przed wybuchem II wojny światowej, dlatego książkę pokochają nie tylko miłośnicy historii obyczajowych, ale również osoby zainteresowane tematyką wojenną, a także ci wszyscy, którzy ? wraz z bohaterami ? pragną przeżywać to, co być może było też udziałem ich dziadków czy rodziców.
Poznajemy Zofię Markowską, młodą mężatkę, która spędza gorące sierpniowe lato 1939 roku u rodziny męża na wsi, we wschodniej Polsce. Zosia wraz z mężem Piotrem zamierza tu w przyszłości zbudować dom dla nich, ich maleńkiej córeczki Kasi i być może kolejnych dzieci ? od teściów dostali bowiem kawałek ziemi pod budowę, na górze malowniczo otoczonej dębami, nazwanej przez nich ?Dębową Górką?. Mimo iż kobieta uwielbia te okolice, czeka już z utęsknieniem na przyjazd męża, który ma zabrać ją i Kasię do ich nowego mieszkania w Warszawie. Niestety Zosi nie dane jest nadać warszawskiemu ?gniazdku? ostatniego szlifu ? Piotr nie zjawia się bowiem w Hajewiszczach w umówionym terminie, wezwany na ćwiczenia przez swój pułk, a następnie uczestniczący w obronie Warszawy przynosi po wielu tygodniach smutne wieści. Nie tylko z ich mieszkania w stolicy zostały gruzy, ale druzgocąca klęska obrony pozwala mieć obawy o dalsze losy kraju.
Małżonkom nie dane jest nacieszyć się sobą. Przez krótki czas przebywają w Płonieczce, gdzie Piotr znajduje pracę w piekarni, ale wkrótce zostaje zesłany do obozu jenieckiego w głąb Rosji, gdzie zresztą umiera. Wkrótce rozpoczyna się zresztą wzmożona fala aresztowań i wywozu rodzin na Syberię, której ofiarą pada również Zosia i jej córeczka. Kobieta ma niewiele czasu na spakowanie, nie pomaga również świadomość, że od tego, co ze sobą zabierze, zależy w dużej mierze przeżycie jej i jej dziecka.
Uczestniczymy w dramacie, jaki przeżywa kobieta świadoma, że jest skazana wyłącznie na siebie, a na dodatek ma pod opieką małą Kasię. Wraz z nią podróżujemy w urągających człowieczej godności podróży przez Góry Uralskie, aż do lagru, w którym zesłańcy zostali zmuszeni do ciężkiej pracy za głodową rację żywnościową. To tu, od Polaków z Aczyńska dociera również do Zosi informacja o amnestii, a jednak zaświadczenie jest wolna jest zaledwie pierwszym krokiem prowadzący do domu. Nie kończy też historii, a właściwie ją zaczyna, bowiem powrotna podróż do domu obfituje w wiele wydarzeń, przeszkód, przejawów zarówno ludzkiej podłości, jak i dobroci.
Świadomość, że opisywane wydarzenia rzeczywiście miały miejsce, a głód i praca ponad ludzkie siły w połączeniu z mrozem, chorobami i brakiem opieki medycznej dziesiątkowały zsyłanych na Syberię Polaków sprawia, że lektura wstrząsa czytelnikiem, nie pozwalając o sobie zapomnieć nawet po odłożeniu książki. Sposób prowadzenia akcji, a także jej emocjonalne nacechowanie sprawia, że zapominamy nawet od niedostatkach językowych, choć pragnie się, by powieść została napisana bardziej literackim, wyszukanym językiem. Nie odbiera to jednak jej głębi, nie zniechęca, stanowi zaledwie rysę na jakości odbioru. Chętnie, nawiązując do wypowiedzi Jerzego Antczaka, obejrzałabym zrealizowany na podstawie książki serial czy film, a już na pewno nie wyobrażam sobie, by porzucić śledzenie tej historii po pierwszym tomie.