SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bez Ciebie

Trochę inne love story

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Oprawa miękka
Liczba stron 496

Opis produktu:

Los sprawia, że Tess i Gus mają szansę się poznać, gdy mijają się na florenckich uliczkach pamiętnego lata po skończeniu szkoły średniej. Być może są dwiema połówkami pomarańczy. Niestety, nie jest im dane się o tym przekonać.
Przez następne szesnaście lat, jakby za karę, los nie szczędzi im życiowych wyzwań, miłosnych porażek i zawodowych katastrof. Nie wiedzą, że daje im też w Londynie kilka niewykorzystanych okazji, by się wreszcie nawzajem dostrzegli. Po wielu zawirowaniach Tess i Gus znowu trafiają w tym samym czasie do Toskanii. Tak jakby przeznaczenie łaskawie dało im jeszcze jedną szansę...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 496
ISBN: 978-83-276-2391-1
Wprowadzono: 23.05.2017

RECENZJE - książki - Bez Ciebie, Trochę inne love story - Kate Eberlen

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Livingbooksx

ilość recenzji:1

brak oceny 20-07-2017 09:51

Tess i Gus, główni bohaterowie książki "Bez Ciebie" to dwie przeznaczone sobie połówki, które stale się mijają. Pomimo, że los zadecydował o ich miłości, para na swojej drodze napotyka na wiele przeszkód, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ich spotkanie w 1997 roku to początek historii, która szuka swojego szczęśliwego zakończenia przez ponad szesnaście lat. Tess i Gus dorastają, układają sobie życie, a ich drogi od czasu do czasu się przecinają. Dopiero spotkanie w Toskanii rozbudza emocje i uczucia bohaterów, którzy myślami z powrotem przenoszą się do roku 1997. Przyszłość obojga z nich rysuje się niezwykle malowniczo, ale tylko od nich zależy, jak poprowadzą to dalej. Czy będzie to kolejne spotkanie, po którym powrócą do swojego dawnego życia? A może postanowią prowadzić je wspólnie? Ich przyszłość leży tylko w ich rękach.

"Bez Ciebie" to książka przedstawiająca love story młodej pary, jednak zupełnie inne niż do tej pory znałam z książek. Nic nie jest oczywiste od samego początku, losy obojga bohaterów przeplatają się a czytelnik stale ma nadzieję, że to już teraz - że oboje zrozumieją, że są sobie pisani. Nic może być jednak zbyt proste, dlatego też możemy obserwować wiele ciekawych, zabawnych i dających do myślenia sytuacji.

Autorka w owej powieści stworzyła miły, nieprzewidywalny i bardzo przyjemny klimat. Czytelnik zostaje wciągnięty w stworzony świat i wraz z bohaterami książki przeżywa zaistniałe sytuacje. Akcja jak na opowieść o typowym love story nie nudzi i nie jest z góry przewidywalna. Niektóre z wydarzeń wprowadzają w życiu bohaterów spory zamęt, dlatego też powieść potrafi zaskoczyć, nawet w najmniej przewidywalnym momencie.

Sama okładka powieści bardzo przypadła mi do gustu - nie jest przesadzona ani zbyt przekoloryzowana. Jest skromna, ale zawierająca istotne elementy opowieści.
Książka w wielu momentach wywoła u mnie niemałe zaskoczenie, jednakże w wielu również przywoływała na moją twarz uśmiech i zadowolenie z przedstawionego obrotu spraw :)

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Kat.

ilość recenzji:352

brak oceny 25-06-2017 10:11

"Bez Ciebie" to historia o miłości, przeznaczeniu i przyjaźni. Mieszanka tych trzech tematów sprawiła, że książka ta jest na prawdę wartościowa i daje wiele do myślenia.
Kate Eberlen stworzyła bardzo interesującą powieść opisującą życie dwóch bohaterów. Angusa i Theresy - Gus i Tess. Poznajemy ich w tym samym momencie ich życia, wkraczają w dorosłość, idą na studia jednak kiedy spotykają się po raz pierwszy w 1997 roku i on robi Tess i Doll, jej przyjaciółce wspólne pamiątkowe zdjęcie, nie sądzili, że kiedykolwiek jeszcze się spotkają. Po powrocie z wakacji, każde z nich przebędzie długą drogę do szczęścia. Każde z nich zostanie w jakiś sposób doświadczone przez los, śmierć brata, matki, zawody miłosne, zdrady, nieudane małżeństwa... Dziewczyna będzie zmagać się z wizją choroby, którą prawdopodobnie odziedziczyła po matce, a on bez przerwy porównuje się do zmarłego brata, próbuje zastąpić go w oczach rodziców. Kiedy oboje ułożą swoje życie, w innych miejscach, z innymi osobami, wtem nic nie podejrzewający czytelnik dowiaduje się o całkowitej zmianie toru akcji. To wszystko będą musieli przetrwać tylko po to żeby spotkać się, i wreszcie zwrócić na siebie uwagę, w tym samym miejscu co szesnaście lat wcześniej. To prawdę mówiąc bardzo nieprawdopodobna historia, ale chyba każdy kto wierzy w to, że każdy z nas ma na świecie tę drugą połówkę, która jest nam pisana, ma wrażenie, że to może się wydarzyć. Książka daje dużo do myślenia pod tym względem, że zwraca uwagę czytelnika na to, że czasem szczęście jest obok nas, a my nie mamy czasu, humoru, nastroju, żeby go zauważyć. Głównym minusem książki było to, że momentami była zbyt przewidywalna, jednak to nie wpływało za bardzo na całokształt powieści bo Kate Eberlen postarała się aby czytający nie znudził się zbyt szybko i nieustannie dokładała tych kamieni do worka życiowych doświadczeń naszych bohaterów.
Polecam tę książkę każdemu, kto lubi czasem zatracić się w powieści obyczajowej, pełnej miłości i temu kto lubi życiowe, przyjemne, mało skomplikowane powieści to ta książka jest z pewnością dla Was. Myślę, że ta historia o przeznaczeniu porwie wiele serc.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Thievingbooks

ilość recenzji:1

brak oceny 12-06-2017 17:49

Podoba mi się przede wszystkim podział narracji na głównych bohaterów - poznałam punkt widzenia Tess i Gusa, a to moja ulubiona forma śledzenia wydarzeń. Wkradając się do umysłu każdego z bohaterów mogłam dostrzec ich przemyślenia i zabawić się w psychologa typując kto kocha bardziej i czy kocha w ogóle. Szczególnie, że autorka ułatwiła mi sprawę, bo powołała do życia realnych, wymiarowych bohaterów, których życie nie rozpieszczało a mimo wszystko nie stracili hartu ducha. Bardzo ich polubiłam, przez co nie mogłam się doczekać kiedy w końcu wykorzystają nadarzającą się okazje. To bardzo pomysłowy zabieg ze strony autorki - stopniowanie napięcia w czytelniku, który już chciałby dostrzec ta dwójkę razem a jednak wciąż oni sami nie potrafią dostrzec nadarzających się okazji. Na całe szczęście pobyt w Toskanii przesądza sprawę, bo jeśli ktoś jest sobie pisany - w końcu trafi na tą drugą połówkę.

"Bez ciebie" jest idealną pozycją na nadchodzące lato. Ciepła, pomysłowa historia z poczuciem humoru o przewrotności życia z niefortunnym losem na karku. Bohaterów można polubić już od pierwszych stron a ich perypetie, choć czasami pełne niepowodzeń, w końcu zaczynają nieść ze sobą spokój i nadzieję. Lektura kobieca, choć nie tylko dla kobiet - pełna pozytywnych chwil i widoków idealnych w wakacyjnym czasie.

Czy recenzja była pomocna?

JolaK

ilość recenzji:350

brak oceny 11-06-2017 11:04

W wakacje 1997 roku, po skończeniu szkoły średniej, osiemnastoletnia Tess z przyjaciółką Doll podróżują pociągami po Europie. Śpią na dworcach lub w małym namiocie, piją piwo ze studentami na kempingach, opalają się na plażach, odwiedzają muzea i dobrze się bawią. We Florencji Tess spotyka przypadkowo osiemnastoletniego Gusa, który spędza tam wakacje z rodzicami, ale przez wrodzoną nieśmiałość chłopaka nie nawiązują bliższej relacji. Przez kolejnych szesnaście lat próbują ułożyć sobie życie w Londynie, od czasu do czasu ich ścieżki ponownie się przecinają, ale dopiero wyjazd do Toskanii sprawia, że Tess i Gus dostrzegają szansę jaką dał im po raz kolejny przewrotny los. Czy są dla siebie stworzeni? Czy to jest Ten Jedyny/Jedyna? Czy pojawiające się uczucie jest na tyle silne, by uwierzyli, że ta jedyna osoba jest zapisana w gwiazdach?


Kate Eberland stworzyła piękną historię o miłości dwojga ludzi, którzy są sobie przeznaczeni, ale przez długie lata mijają się i nie mogą nawiązać bliskiego kontaktu. Tess po powrocie z wakacji musi zmierzyć się ze śmiercią mamy chorej na raka. Wraz z jej odejściem sypią się w gruzy marzenia dziewczyny o studiach na wydziale historii sztuki, bo musi zaopiekować się pięcioletnią siostrą Hope i prowadzić dom, gdy ojciec jest w pracy lub przesiaduje w pubie. Tess przechodzi kolejne etapy żałoby. Czasem jest prawie nieprzytomna z żalu, czasem czuje złość, płacze i tęskni za mamą. Szybko dorasta, bo opieka nad siostrą z chorobą Aspergera, praca w przedszkolu i liczne obowiązki wymagają od niej zaangażowania i obowiązkowości. Jak każda młoda kobieta marzy o prawdziwej miłości. Gus po wakacjach rozpoczyna studia medyczne zgodnie z wolą rodziców, choć sam marzy o historii sztuki. Podobnie jak Tess stracił bliską osobę, brata, który miał wypadek na nartach. Aby uwolnić się od samotności i zapomnieć o tych przykrych wydarzeniach biega na długie dystanse. Wysiłek uwalnia jego myśli i pozwala swobodnie przepływać różnym pomysłom, a także oddalić od siebie traumę śmierci brata. Stopniowo pokonuje nieśmiałość i nawiązuje intymne relacje z płcią przeciwną. Zastanawia się jednak jak wygląda prawdziwa miłość...


,,Bez ciebie" to refleksyjna słodko-gorzka opowieść o poszukiwaniu drugiej połówki, która może być bardzo daleko, a jednocześnie bardzo blisko tylko musimy ją dostrzec i dać jej szansę. Obok wątku miłosnego autorka bardzo dobrze przedstawiła etapy radzenia sobie z odejściem bliskiej osoby i pokazała, że po największych burzach w życiu zawsze zaświeci słońce, tchnie nadzieję w serce i doda siły. Przyjemna, pozytywna, napisana lekkim językiem książka, z którą miło spędziłam czas. Polecam:)

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

polecam goodbook

ilość recenzji:31

brak oceny 9-06-2017 10:02

Nie miałam pojęcia jak pisze ta autorka. Nigdy o niej nie słyszałam. To był mój debiut z jej utworami. Wiedziałam, że Bez Ciebie będzie romansem, tego oczekiwałam. Ale dlaczego książka mną nie poruszyła, tak jakbym tego chciała?
Zdecydowanie czegoś zabrakło. Nie wiem, być może w fabule i w pomyśle nad koncepcją książki. Punktu kulminacyjnego, jakiejś większej akcji, motoru napędzającego tempo. Nic takiego się nie stało, a autorka przez prawie całą książkę utrzymała równe napięcie.
Nie mogłabym powiedzieć, że Bez ciebie jest źle napisana. W zasadzie wszystko było w porządku, jeśli chodzi o styl, prócz dialogów. To denerwowało mnie najbardziej ze wszystkiego. Dialogi były urywane i szarpane. Bohaterzy zadawali pytania i nie dostawali odpowiedzi, pomieszane to było z opisami. Często było też tak, że bohater wypowiedział zdanie, po czym drugi bohater powiedział coś, ale już w innym dniu, czy nawet miesiącu. Kompletny chaos, w którym nie mogłam się połapać i takim zabiegom mówię NIE.
Miałam wrażenie, że bohaterowie są? płytcy. Nie mówię, że głupi, nie o to mi chodzi. Odbierałam ich jako postacie bez duszy. Gus był chłopakiem, który tylko przytakiwał i robił, bez żadnych emocji. Taki pachołek. Zero jakiejś werwy, energii, uczuć. Zupełnie przezroczysta postać, która była kukiełką w rękach jego rodziny, a później żony. Niestety, ale nie uwiódł mnie niczym. Wręcz w połowie miałam go już serdecznie dość. Z jednej strony podziwiam autorkę. Wykreować tak bezbarwną osobę też trzeba umieć?
Natomiast Tess? Trochę szalona, trochę nie ogarnięta, ale również nie miała w sobie nic takiego, co przykułoby uwagę. Nie udało mi się jej polubić. Czasem drażniła mnie jej naiwności. Akcja książki skupiała się także na jej relacji z młodszą siostrą ? Hope. Hope cierpi na pewien rodzaj autyzmu. Nie chcę zdradzać więcej, dlaczego Tess zajmuje się siostrą i przez co przechodzi oraz jakie są tego konsekwencje.
Była także Doll, przyjaciółka Tess. Nie bardzo rozumiałam tę relację, ponieważ wybaczały sobie najgorsze sprawy. Doll odebrała faceta Tess (nie głównego bohatera) i nawet wzięła z nim ślub, ale dwa lata później Tess o niczym już nie pamiętała. Nieważne, że koleś był jej pierwszym chłopakiem. No okej. Naciągane trochę. Oczywiście Doll jest człowiekiem sukcesu, natomiast główna bohaterka to taka sierotka.
W książce pojawiła się też Charlotte. Charlotte była dziewczyną, lub narzeczoną, brata Gusa ? Rossa. O nim też dowiecie się więcej w czasie czytania. Ale wyszło tak, że jednak jej drogi skrzyżowały się z drogami Gusa. Charlotte była chyba najbardziej charakterystyczna z nich wszystkich. Przebiegła, wredna, denerwująca?
Za co mam postawić punkty, jeśli fabuła książki to totalna klapa, a bohaterowie to duchy, a nie żywe postacie? Wydaje mi się, że za to, że to nie była taka najgorsza książka pod względem napisania jej. Ostatnio spotykałam się z wieloma pozycjami, które w ogóle nie powinny przejść korekty.
Jeśli jesteście ciekawi przygód Gusa i Tess, sięgnijcie po tę książkę, chociaż zakończenie? Moim zdaniem ? jest tragiczne i napisane tylko dlatego, że trzeba było jakoś to wszystko objąć klamrą.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?