SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Basia i wolność - 225 rocznica konstytucji (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
odsłuchaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2016
z serii Basia
Oprawa twarda
Ilość stron 24

Opis produktu:

Nowe przygody najlepszej przyjaciółki każdego przedszkolaka!
Wydanie jubileuszowe, poprzedzające 225 rocznicę uchwalenia konstytucji 3 maja
Rodzina Basi wybiera się na wystawę. To oczywiście ostatnia rzecz, na jaką Basia ma ochotę! W końcu daje się jednak przekonać i wcale tego nie żałuje. Po drodze tapla się w błotku i hałasuje w autobusie. Przy okazji wizyty w muzeum Basia dowiaduje się też, jaka jest różnica między zakazami a zasadami i na czym właściwie polega wolność?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 210x250
Ilość stron: 24
ISBN: 978-83-281-1435-7
Wprowadzono: 10.04.2016

RECENZJE - książki - Basia i wolność - 225 rocznica konstytucji - Zofia Stanecka, Marianna Oklejak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

BarbaraT

ilość recenzji:287

brak oceny 9-05-2016 05:47

Tym razem Basia wraz z całą rodziną udaje się do muzeum. Początkowo dziewczynka nie chce uczestniczyć w wyprawie, ale zostaje skuszona wizją obiadu na mieście. Jazda autobusem jest świetnym pretekstem do głośnej zabawy, zaspa zamienia dziewczynkę w błotną biedronkę, a kusząco śliska podłoga w muzeum staje się lodowiskiem. A to nie koniec pomysłów rezolutnej Basi. Tato ze stoickim spokojem tłumaczy dzieciom, czym różnią się zakazy od zasad, co to jest wolność oraz że każda nasza decyzja ma swoje konsekwencje.

Historyjka napisana jest prostym i zrozumiałym językiem dla młodego odbiorcy. Autorka ukazuje świat z punktu widzenia kilkulatka: kolorowy, bezpieczny i ciekawy. Sprawia to, że maluch może się bez problemu utożsamić z bohaterami. Nie odnajdziemy tutaj scen przemocy, które wzbudzają w dzieciach strach. Wyraźny i czytelny morał to jest to, co cenimy najbardziej!

Szata graficzna jest przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Mamy nawet kropkę nad "i" w barwach narodowych. Czemu nie, wszak wydanie jest jubileuszowe. Spodobały nam się również wesołe, kolorowe i jakże charakterystyczne ilustracje autorstwa Marianny Oklejak.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

yllla

ilość recenzji:80

brak oceny 22-04-2016 08:48

maja 1791 roku została uchwalona konstytucja formułująca podstawowe zasady ustroju Rzeczpospolitej i regulująca strukturę organizacyjną naszego państwa oraz prawa i obowiązki obywateli. W tym roku obchodzimy 225 rocznice tego wydarzenia. Z tej okazji pojawiła się kolejna książka o mojej i Wiki ulubienicy: "Basia i wolność".
Tylko nie przestraszcie się tego mojego wstępu, Basia żadnymi datami nie rzuca i nie wymaga by przedszkolaki się ich uczyły ;) To jest książka o wolności i zasadach.

W sobotni poranek Tata Basi obwieścił, że zabiera rodzinę na wystawę. Basia jednak wolała oglądać w domu film. Dziewczynka tak długo stawiała opór, aż usłyszała z ust mamy, że zjedzą obiad na mieście. W drodze do muzeum Basia i Janek, ze względu na swoje zachowanie, byli ciągle napominani: "Nie wolno hałasować w środkach komunikacji publicznej!", nie można się tarzać w zaspach, nie można się ślizgać w muzeum, ... W końcu dzieci stwierdziły: "Nic, tylko nakazy i zakazy ...". I tak o to, wśród koron i złotych monet, Tata zaczął tłumaczyć, czym jest wolność i po co są zasady.

"Nie zakazy, tylko zasady - powtórzył Tata. - One nie są po to, żeby zabierać wolność, tylko pomagać nam żyć ze sobą."

"Basia i wolność" to kolejna już część przygód małej dziewczynki, ulubienicy wielu dzieci. Napisana jest prostym językiem, a jej główny temat, czyli jak się mają zasady do wolności, został wytłumaczony na przykładzie króla, tak by łatwiej było go zrozumieć młodym czytelnikom. "Basia i wolność" nawiązuje do historii w zasadzie tylko kilkoma zdaniami, jednak jej lektura, może być okazją do rozwinięcia tematu, szczególnie z dziećmi, które już zaczęły chodzić do szkoły. Książka jest bardzo ciekawa i myślę, że tak jak i pozostałe tytuły z serii spodoba się dzieciom.

...

Czy recenzja była pomocna?

bibi

ilość recenzji:153

brak oceny 15-04-2016 16:16

Z nieprawdopodobnego rozbrykania, na kolejnych kartach książki, Basia zmienia się w zasłuchaną i bystrą dziewczynkę, która powoli zaczyna rozumieć, że trzeba szanować prawa innych, że trzeba dawać możliwość wyboru, że proponując coś, można spotkać się ze sprzeciwem.
Tata Basi wykazuje się ogromną cierpliwością wobec swoich dzieci, tłumacząc zawiłości rządzenia, bycia królem odpowiedzialnym za swoich poddanych. Basia próbuje wynegocjować z tej rozmowy coś dla siebie i pyta o to, jak to jest z głupimi zasadami. Tata nie ma wyjścia, musi przyznać, że można o nich porozmawiać i ustalić nowe. "Zawsze warto spróbować się dogadać", nawet w bardzo trudnych kwestiach, jak choćby posiadania kraju. Głowa boli od tak trudnych stwierdzeń, ale sens w głowie Basi pozostaje, daje możliwość wyboru Miśkowi Zdziśkowi.

Czy recenzja była pomocna?

emma tetka, http://testowanieartdzieciece.blogspot

ilość recenzji:406

brak oceny 14-04-2016 08:49

Seria książeczek o Basi podbiła serca moich córek już dawno i dlatego zawsze chętnie sięgamy po jej nowe przygody. Najnowsza książka jest jednocześnie wydaniem jubileuszowym upamiętniającym 225 rocznicę uchwalenia konstytucji 3 maja.

Tym razem Basia wraz z rodzicami oraz braćmi, starszym Jankiem i młodszym Frankiem wybiera się do muzeum na wystawę, której tematem przewodnim jest wolność. Basia nie zachowuje się najlepiej. Czuje się zmuszona do towarzyszenia rodzinie podczas zwiedzania wystawy. Tata znajduje jednak w sobie nieskończone pokłady cierpliwości i tłumaczy dziewczynce dlaczego powinna zachowywać się inaczej. Wyjaśnia jej tym samym czym są zakazy a czym zasady. Tę przygodę dziewczynka zapamięta na długo i okaże się dla niej prawdziwą lekcją savoir vivre na całe życie.

"... Nie zakazy, tylko zasady. One nie są po to, żeby zabierać wolność, tylko pomagać nam żyć ze sobą..."

Lekturę, jak zwykle gdy sięgamy po tę serię, bardzo przyjemnie się czytało. Język jest prosty a tekst wesoły i wciągający. Ilustracje Marianny Oklejak natomiast jak zwykle urocze i kolorowe. Dla dzieci przygoda Basi jest bardzo interesująca. Uczą się i odkrywają świat a przy okazji miło spędzają czas.

Seria o Basi jest o tyle ciekawa, że opowiedziana z perspektywy małej dziewczynki, rówieśniczki dla młodego czytelnika i dlatego tym chętniej sięgają po nią maluchy. Dzięki tym krótkim opowiastkom mogą też rozwijać i wzbogacać swoją wiedzę. A, że z Basią zawsze jest wesoło, trudno oprzeć się i nie sięgnąć po jej przygody by choć przez chwilę przenieść się do jej świata. Zachęcam do lektury, moje maluchy są nią oczarowane ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?