Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Afgańska perła

Historia dwóch kobiet, które zmieniły swoje przeznaczenie

książka

Wydawnictwo Illuminatio
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Książka, którą zachwycił się sam Khaled Hosseini!
Kabul, 2007 rok. Rahima i jej siostry tylko sporadycznie mogą uczęszczać do szkoły i rzadko wychodzą z domu. Nie mają braci, a ich ojciec jest uzależniony od narkotyków. Jedyną nadzieję pokładają w pradawnym zwyczaju zwanym bacza posz, polegającym na przebieraniu się dziewczynki za chłopca. Rahima, udając przedstawiciela płci męskiej, zyskuje taką wolność i swobodę, o jakich przedtem nawet nie śniła. Przechodzi totalną transformację zmieniającą całe jej dotychczasowe życie.
Niemal sto lat wcześniej podobnie postąpiła jej prababka, Szekiba, a dzięki podjętej decyzji przeniosła się z małej afgańskiej wioski do przepięknego kabulskiego pałacu, pełnego przepychu oraz intryg. Afgańska perła to opowieść o tych dwóch kobietach, które podzielił czas, ale połączyły te same marzenia i ta sama odwaga dająca siłę do zmierzenia się z ogromnym wyzwaniem polegającym na oderwaniu się od własnych korzeni i całkowitej odmianie swego losu.
Literacki debiut Nadii Hashimi - Amerykanki pochodzenia afgańskiego - to poruszająca do bólu opowieść o bezradności, przeznaczeniu oraz wolności decydowania o własnym losie. Afgańska perła to opowieść wyjątkowa - łącząca `smaki` kulturowe oraz głęboką emocjonalność charakterystyczną dla dzieł takich twórców jak Khaled Hosseini, Jhumpa Lahiri czy Lisa See.
`Ciepła, rodzinna opowieść. Niesamowicie zajmująca historia wielopokoleniowa; portret Afganistanu w jego całej zadziwiającej, enigmatycznej wręcz glorii; zwierciadło ukazujące wieczną walkę, jaką staczają w życiu wszystkie afgańskie kobiety`.
- Khaled Hosseini, autor książek
Tysiąc wspaniałych słońc i Chłopiec z latawcem
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Illuminatio
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 22.10.2015

RECENZJE - książki - Afgańska perła, Historia dwóch kobiet, które zmieniły swoje przeznaczenie

4.4/5 ( 13 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    2
  • 1
    0

Ewelina z Gier w Bibliotece

ilość recenzji:7

brak oceny 27-12-2017 20:39

Są tacy autorzy, których książki kupuję w ciemno, gdy tylko ukaże się coś nowego, opatrzonego ich nazwiskiem. Po raz pierwszy jednak zdarzyło mi się sięgnąć po powieść tylko dlatego, że na okładce umieszczono pochlebną zajawkę jednego z takich autorów, Khaleda Hosseiniego (ten od Tysiąca wspaniałych słońc). Kto jak kto, ale Hosseini to moje literackie guru w sprawach Bliskiego Wschodu i Afganistanu ? skoro docenił Afgańską Perłę Nadii Hashimi, to i ja musiałam sprawdzić, co w niej takiego niezwykłego.


Wyobraźcie sobie świat, w którym córka jest dopustem bożym. A już pięć córek to bez wątpienia jedenasta plaga egipska. Świat, w którym lepiej przebrać za chłopca jedną z narodzonych w rodzinie dziewczynek, niż nie móc się poszczycić męskim potomkiem. Fakt, po jakimś czasie trzeba będzie upchnąć ją znowu w spódnicę i dać chustę na głowę, ale póki ta chwila nie nastąpi, prestiż całej rodziny wzrośnie, a każdy przyjmie naszą mistyfikację za dobrą monetę. Brzmi niewiarygodnie? Gdybym nie czytała parę lat wcześniej świetnego reportażu o ?przerabianych na synów? dziewczynkach bacza posz (recenzja reportażu u Wiedźmy), nie uwierzyłabym w istnienie społeczeństwa tak uwielbiającego męskość, że jest gotowe podtrzymywać podobną farsę. Jednak podobne sytuacje mają miejsce w Afganistanie do dziś i właśnie o takim przypadku opowiada nam Hashimi w swojej niezwykłej, prowadzonej dwutorowo narracji.

Z jednej strony mamy Rahimę ? narratorkę, wybraną przez rodziców na ?syna?, która przez lata korzysta z przywilejów chłopca, a potem nagle zostaje wydana za mąż i odkrywa, że nawet podniesienie oczu na byłego kolegę może być zbrodnią. Z drugiej ? Szekibę, pra(pra?)babkę Rahimy, oszpeconą kobietę, która zostaje stróżem haremu sułtana (wszak kobieta przebrana za mężczyznę to jednak mniejsze ryzyko dla kochanek władcy, niż prawdziwy, męski strażnik). I choć życia obu kobiet dzieli stulecie, a ich historie są na pozór całkowicie różne, to Hashimi przeplata je w misterny sposób, dzięki czemu fantastyczną całość i angażują czytelnika w równym stopniu.

Najbardziej niezwykłym elementem Afgańskiej perły jest jednak sama wizja Afganistanu ? za czasów Szekiby na tron trafia królowa Soraja, od której w Afganistanie rozpoczął się proces równouprawnienia kobiet (lata 20. ubiegłego stulecia). Jak to możliwe, że po ?rewolucji? Talibów jej praprawnuczka pozbawiona jest jakichkolwiek praw? Równoległe prowadzenie wątków podkreśla jeszcze mocniej kontrast między pięknym, rozwijającym się Afganistanem początku XX wieku a krajem, którym stał się zaledwie kilkadziesiąt lat później. Jednocześnie ze stron powieści przebija niesamowite piękno i głęboka miłość do tego zagubionego wśród pustyń miejsca.

Afgańska perła to opowieść o walce o własne prawa, o absurdach patriarchalnego, zamkniętego środowiska, w którym nawet mur między sąsiednimi domami jest granicą nie do przebycia dla kobiety, której nie asystuje męski opiekun. Jednocześnie, co ciekawe, nie znajdziemy tu ani odrobiny agresywnego feminizmu ani propagandowych tekstów, którymi tak szczodrze epatują podobne książki, a całokształt jest zaskakująco obiektywny i pozbawiony przesadzonych ?filtrów kulturowych?. Mieszanka wybuchowa i poruszająca ? i... tak, niemalże na miarę Hosseiniego. Polecam z czystym sumieniem jako naprawdę mocną, dobrze napisaną obyczajówkę w afgańskich klimatach.

Bookendorfina

ilość recenzji:1531

brak oceny 21-04-2016 10:01

"Przez życie przechodzą tajfuny, które przewracają wszystko do góry nogami. Jednak zawsze musisz wstać i zebrać siły, bo kolejna burza może się czaić tuż za rogiem."

Niesamowita powieść, kiedy tylko zacznie się ją czytać natychmiast z coraz większym zainteresowaniem zagłębiamy się w jej świat. Tak bardzo ludzka, nasycona emocjami, poruszająca najczulsze struny naszego serca. Jestem pod ogromnym wrażeniem nie tylko opowiadanych w niej historii, ale również warsztatem pisarskim i umiejętnością nawiązania niezwykłego porozumienia autorki z czytelnikiem. Absolutnie nie żałuję, że zarwałam przez nią noc, nie potrafiąc zdecydować się na przerwanie zagłębiania się w fascynujących opowieściach o walce kobiet w afgańskim społeczeństwie. Ze stron książki przebija wiele cierpienia, smutku, bólu, bezsilności, rozgoryczenia i zawiedzionych nadziei, ale również wiary, determinacji i siły w obronie godności kobiety, choćby w tym najmniejszym, jednostkowym wymiarze. Autorka przybliża nam tradycje, zwyczaje, kulturę, nieco religii i historii tego kraju. Oprócz głównych bohaterek, wyrazistych i przekonywujących, zachwyciła mnie postać Chali Szaimy, kobiety o niezwykle silnej osobowości, pomimo kalectwa i osamotnienia, starającej się przekazać jak najwięcej wewnętrznej siły i ducha walki kobietom w jej rodzinie, próbującej choć częściowo przeciwstawiać się decyzjom mężczyzn. "Afgańska perła" to silnie wciągająca podróż czytelnicza, wypełniona wzruszeniem i ponurym obrazem realiów życia afgańskich kobiet, pozostawiająca w nas trwały ślad swojej obecności.

Z ogromnym zainteresowaniem śledzimy burzliwe i bolesne losy Szekiby i Rahimy. Pomimo, że dzielą je pokolenia, to jednak otrzymujemy potwierdzenie, że przez ponad wiek brutalne oblicze afgańskiej tradycji nie straciło na znaczeniu. Kobiety spotyka okrucieństwo ze strony mężczyzn, ich matek i wcześniejszych żon, umniejszane jest znaczenie dziewczynek w rodzinie, drastycznie ogranicza się ich dostęp do edukacji, nie wspominając już o możliwości realizowania się według własnych pragnień i marzeń. Scenariusze życia Rahimy i jej praprababki mocno pokrywają się w kolejnych etapach życia, tak jakbyśmy mieli efekt powielania się podobnych wydarzeń, niemal takich samych sytuacji, zakazów, ograniczeń, zagrożeń, niebezpieczeństw, wręcz walki o życie. Dlaczego dopiero przebierając się za chłopca dziewczynka znajduje uznanie w oczach ojca, dostaje namiastkę wolności i swobody? Jak wielkie trzeba mieć w sobie pokłady siły i odwagi, aby próbować przeciwstawić się rzucanym przez los barierom i ograniczeniom, z narażeniem życia wyrwać się przypisanym rolom, odseparować od toksycznych relacji i próbować odmienić swoje przeznaczenie? Ile cierpienia i bólu są w stanie przyjąć kobiety, aby odciąć się od trujących rodzinnych korzeni? Jak bardzo ich poświęcenie i oddanie mogą służyć w walce o lepsze jutro dla kolejnych pokoleń afgańskich kobiet? Czy w ich sytuacji możliwa jest jakakolwiek pożądana zmiana o trwałym podłożu i jak długi czas miałby zająć ten proces?

Livingbooksx

ilość recenzji:87

brak oceny 14-04-2016 09:25

W opowieści poznajemy dwie główne bohaterki ? Rahime i Szekibe. Pomimo, że ich losy dzieli ponad sto lat, to wiodą bardzo podobne życie. Możemy to bezpośrednio obserwować, ponieważ autorką wprowadziła ciekawy i niezwykle pomocny zabieg ? możemy czytać równolegle o losach dwóch różnych kobiet, Rozdziały się przeplatają i każdy jest poświęcony kolejnej z nich. Jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu życia dwóch zupełnie innych, lecz walczących o to samo kobiet.

Powszechnie wiadomo, że kobiety w tamtych krajach taktowane są koszmarnie. Są wyłącznie po to, aby rodzić synów i opiekować się domem. Mężczyźni ich nie doceniają, a one nie mają praktycznie żadnych praw. Tematyka na książkę dość ciekawa i bardzo prawdziwa, lecz chwilami wręcz przerażająco czyta się o różnych sytuacjach zachodzących w tamtym środowisku. Jednakże bohaterki powieści ?Afgańska perła? wpadły na pewien sposób, który staje się coraz bardziej znany w ich życiu. Przebierają się za mężczyzn, co fachowo nazywane jest bacza posz.

Nigdy nie słyszałam o takim sposobie radzenia sobie z codziennością i z brakiem praw do czegokolwiek, jednak bohaterki ciekawie pokazały cały zabieg. Wystarczy ściąć włosy, ubrać się jak mężczyzna oraz zmienić swoje imię, aby stać się osobą poważaną i z pełnią praw. Wystarczy tak mały krok, aby stać się szanowanym człowiekiem i mieć zupełną swobodę i wolność życia. Obie bohaterki decydują się na podobny krok, pomimo, że żyją w nieco innych czasach. Brak praw dla kobiet zostaje niestety niezmienny.

?Wiesz, co mówi się na temat ludzkiej duszy? Że jest twardsza niż kamień i jednocześnie bardziej delikatna niż płatki kwiatów.?

Pewien czas temu czytałam powieść o podobnej tematyce, jednak myślę, że ?Afgańska perła? jest znacznie lepsza. Przedstawia czasy bardziej współczesne oraz ukazuje nam przeplatające się wydarzenia w odległości stu lat. To dobitnie ukazuje brak rozwoju w niektórych krajach, które na przestrzeni czasu są w dalszym ciągu zacofane i nie wyznają żadnych zasad moralnych. Wspaniale i dokładnie odzwierciedla tamtejsze realia oraz pozwala poznać życie tamtejszych społeczeństw.

ejotek

ilość recenzji:1

brak oceny 9-04-2016 21:09

Nie dziwi mnie fakt, że dwie główne bohaterki powieści Rahima i Szekiba postanowiły, pomimo bólu i poniżeń, zmienić swoje nasib, swoje przeznaczenie. Obu gorąco kibicowałam, płakałam wraz z nimi, zaciskałam pięści ze złości, że zostały tak okrutnie potraktowane przez los i mężczyzn. Często traktowane jak przedmioty. Wraz z nimi czułam żal, gorycz, wstyd, ból, rozczarowanie, strach i cierpienie. Każda z nich miała inne życie, każdą spotkało coś innego, każda otrzymywała inne kary i nagrody, ale każda w męskim przebraniu upatrywała odmiany swojego losu. Na ile im się to udało? Czy miały dość siły i odwagi, by postawić pierwszy krok? Tego nie zdradzę, ale gwarantuję Wam doskonałą lekturę. Znajdziecie w niej mnóstwo emocji, które są jakże potrzebne podczas czytania a gdy nami targają, są wręcz wyznacznikiem wysokiego poziomu książki.

Opowiedziałam Wam zaledwie ułamek życia Rahimy i Szekiby a przecież to co najważniejsze w tej książce, nastąpiło później. Jednak nie chcę opisywać tego, co już uczyniła Nadia Hashimi, w jej słowach jest wszystko. Po prostu sięgnij i przeżyj to co ja. Poznaj życie, myśli przeżycia typowych - a może nie tak do końca - afgańskich kobiet. Daj się zaskoczyć pomysłom autorki.

Powieść tak mnie wciągnęła, że nawet drobne niedociągnięcia korektorskie nie robiły na mnie wrażenia. Właściwie nie mogę skrytykować ani stylu ani języka, opisów czy dialogów - wszystko jest we właściwych proporcjach i doskonale się czyta poszczególne rozdziały (nawet opisy nie są nudne a wzbudzają zainteresowanie i ciekawość). Jedynie nieco większa czcionka dałaby mi większy komfort czytania.

Podsumowując raz jeszcze zachęcam do lektury, bowiem "Afgańska perła" to perełka literatury, która opowiada o ciężkim losie islamskich kobiet. Główne bohaterki stały się ogromnie mi bliskie i całą sobą przeżywałam każdy ich kolejny dzień. Przejęłam się tym, co zastałam na kartach książki i jestem pełna podziwu dla bohaterek - że nie godziły się biernie na to, co dawał im los. Powieść intryguje, interesuje, ale i potrząsa czytelnikiem. Polecam!

StanZaczytany

ilość recenzji:14

brak oceny 14-03-2016 12:16



Słyszałam o tym, jak traktowane są Afgańskie kobiety. Słyszałam o poniżaniu, gwałceniu oraz traktowaniu, ale żadne z tych słów nie przygotowało mnie na dawkę takiego szoku. Mimo, że głównymi bohaterkami naszej powieści jest Rahima i Szekiba, czyli duch teraźniejszości i przeszłości, w międzyczasie poznajemy również inne dziewczyny, dotknięte ręką złego przeznaczenia. Ich historie są obrazem Afganistanu, kraju, w którym rządzą mężczyźni. Fabuła skupia się na ich przemianach, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Nawet nie przypuszczałam, że jakakolwiek kobieta ma zamiar zmienić się w faceta. Każda z nas jest piękna, czy to od wewnątrz, czy zewnątrz, i żadna nie powinna chcieć przeobrazić się w mężczyznę z własnej woli. Jednak w tej historii przekonamy się, że to dla niektórych marzenie. Mężczyźni są wolni, mogą dysponować czasem wolnym i robić to, co im się podoba. Rządzą. Rządzą sobą, swoimi rodzinami i losem pozostałych. Kobiety są zaś niewolnicami własnego losu...




,,Kabul, rok 2007. Rahima i jej siostry tylko sporadycznie mogą uczęszczać do szkoły i rzadko wychodzą z domu. Nie mają braci, a ich ojciec jest uzależniony od narkotyków. Jedyną nadzieję na zmianę swojej sytuacji kobiety pokładają w pradawnym zwyczaju przebierania się za chłopca, tak zwanym bacza posz.




Wkrótce Rahima zaczyna udawać mężczyznę. Szybko zyskuje wolność i swobodę, o jakich przedtem nawet nie śniła. Jej życie zmienia się nie do poznania. Blisko sto lat wcześniej podobnie postąpiła jej prababka Szekiba i dzięki temu przeniosła się z małej, afgańskiej wioski do przepięknego kabulskiego pałacu, pełnego przepychu oraz intryg.




Jak bardzo różni się los afgańskich chłopców od życia dziewcząt? Czy od ponad stulecia sytuacja się nie zmieniła? Czy czas stanął dla nich w miejscu?"




Gdy zaczęłam czytać tę pozycję, nie bardzo wiedziałam, jak nastawić swoje myślenie. Zapoznawałam się z dojmującą historią, która poruszyła nie tylko moje serce, ale również i myśli.

Pokazane są marzenia, które w Afganistanie są trudne do realizacji. Walka z sobą samą, walka ze światem, który jest tylko po stronie płci męskiej. Brutalne traktowania fizyczne i psychiczne są akceptowane w ich świecie od wieków.




Najbardziej podobała mi się siła i determinacja głównych bohaterek. Obie przeżyły praktycznie to samo, bo niewiele zmieniło się przez ten wiek. To naprawdę intrygujące i potworne zarazem, że w XXI wieku możemy się przekonać, że równouprawnienie jest tylko snem. To, że kobiety są z góry, od urodzenia, traktowane jak przedmiot realizujący zamierzenia i zachciewajki mężczyzn, jest dla nich normą. To dla nich normalne przeznaczenie. Nie starają się je zmienić, nawet obawiają się swoich myśli biegnące tym torem. Żyją po to, aby usługiwać swoim mężom, a nie po to, aby żyć.




Ta historia pozostaje długo w pamięci. Walka między sobą a islamskim światem toczy się, przekazując czytelnikom sporą dawkę emocji. Trzyma w napięciu do samego końca. Nasz żołądek kurczy się pod wpływem wydarzeń, które zabiera nas ze sobą Autorka.



Interesującym zjawiskiem jest bacza posz, czyli zmiana dziewczynki w chłopca. Niekiedy jest tak, że w rodzinie rodzą się same dziewczynki - jak w przypadku Rahimy - a już same to zdarzenie jest niemile widziane okiem społeczeństwa. Synowie są jak królowie, więc jeśli nie pojawia się syn, mężowie mogą znaleźć sobie inną, kolejną żonę, ewentualnie zmienić swoją córkę w bacza posz. Ku mojemu zdziwieniu naprawdę są traktowani jak płeć męska. Mają swoje zdanie, nie przejmują obowiązków kobiet, choć każdy wie, że za krótką fryzurą i ubiorem kryje się dziewczyna. Latają za piłką, mogą żądać od swoich matek to, co ojciec. Targują się, pracują i żyją w lepszym świetle.

Ale i tak nie trwa to wystarczająco długo...



Niejednokrotnie łamało mi się serce. Przejmująca historia jest naprawdę godna przeczytania i zapamiętania. Choć niezbyt interesowałam się krajami islamskimi, dzisiaj zaczynam widzieć ich świat innymi oczami. Współczuję, podziwiam i mocno wierzę, aby zmieniła się ich sytuacja. Choć te kobiety naprawdę nie mają czym się szczycić, podziwiam ich moc, siłę i energię. Wierzę w przeznaczenie, ale nie w takie, jakie dane mi było przeczytać na kartkach papieru ,,Afgańskiej Perły". Sama nie poradziłabym sobie z taką sytuacją.




Traktowanie żon jest szokujące. W naszym społeczeństwie można zauważyć wielu katów, ale tutaj to po prostu przerasta wszelką granicę. Kobieta to nie istota ludzka, a jedynie praczka, kucharka i przedmiot rodzący dzieci. Nie ma prawa głosu, choć jeśli już jest w podeszłym wieku, może rządzić rodziną, jak to jest w przypadku babć. Niektóre traktowanie napawało mnie gniewem i niepokojem. W tym przypadku cieszę się, że żyję w wolnym kraju, gdzie kobiety mają tyle samo praw, co mężczyźni. Cieszmy się tym, bo przez tę książkę wsiąkniemy w ciało głównych bohaterek i poczujemy to, co one. Zniewagę, podłość i dyskryminację.



,,Afgańska Perła" jest to książka o sile, przeznaczeniu i odwadze kobiet, które starają się wszelkimi siłami zmienić bieg swojego losu. Polecam ją każdemu, kto lubi dużą dawkę emocji. Ta książka zmieni Wasze myślenie i nastawienie. Przeniesie Was do świata, który jest jednocześnie tak daleko, a zarazem tak blisko.



Ocena: 5+/6

AnastazjaB

ilość recenzji:29

brak oceny 1-02-2016 21:17

Czasami lubię ponarzekać, to przyznam szczerze i bez bicia. Chwilami potrafię nawet rozpaczać, że nie mam akurat mleka do kawy... Ale jakby głębiej się zastanowić, to jaki to ma sens? Żaden. Często zapominamy, jak mamy dobrze w życiu. Nie doceniamy tego co mamy, a jednak czytając tę książkę... Po raz kolejny zorientowałam się, że moje życie diametralnie różni się od tego, które dzierżą afgańskie kobiety.
Historia opowiada o dwóch kobietach, które łączą nie tylko więzy krwi, ale i los. Szekiba traci prawie całą swoją rodzinę, zostaje skrzywdzona przez co marzyć nawet nie chce o małżeństwie, a na dodatek tego jest zmuszona pomagać swojemu ojcu, który samodzielnie nie jest w stanie się zająć gospodarstwem. Była dla niego niczym syn, a gdy ojciec odszedł, przeniosła się do znienawidzonej rodziny, gdzie była pomiatana i wykorzystywana. I zdecydowanie wciąż traktowana, jak silny mężczyzna stworzony do pracy. Jej praprawnuczka również nie ma życia usłanego różami. Rahim...A w zasadzie Rahima zostaje po pewnym czasie upragnionym synem swojego ojca. Wciela się w rolę chłopaka i zaczyna żyć na wolności, może bawić się i rozmawiać z innymi rówieśnikami bez żadnych obaw. Jednak z czasem Rahimie los przypomina, że tak naprawdę jest kobietą i zostaje zmuszona do niechcianego małżeństwa. Czy zmieni swój żywot podobnie jak Szekiba? Czy opuści głowę i pozwoli sobie na życie takie, jakiego nie chce?


Niepierwszy i nieostatni raz szokowałam się afgańską kulturą, którą większość z nas jako tako kojarzy. Jednak czytając tę lekturę, nie mogłam pojąć ani zrozumieć... I chyba tego nigdy nie zrobię. Mimo że jest to fikcja, bardzo podziwiam te dwie kobiety za odwagę i jednocześnie oddaję hołd przedstawicielkom płci pięknej, które w realnym życiu muszą radzić sobie z upokarzaniem, brakiem szacunku i mottem życia "mężczyzna jest najważniejszy".

Z początku nie mogłam się wciągnąć, coś mi nie pasowało, mimo naprzemiennych rozdziałów, które bardzo lubię. Jednak po kilkunastu stronach przepadłam z kretesem. Niejednokrotnie miałam łzy w oczach, zdziwienie czy oburzenie. Kibicowałam obu kobietom i liczyłam, że zmienią swoje życie. Czy się zawiodłam? Zdecydowanie nie. Jest to historia napisana naprawdę ciekawym językiem, pozwalającym na wędrówkę w inny odległy świat, którego (całe szczęście) nie dano nam zaznać.

Jedyne do czego mogę się przyczepić, to koniec. Liczyłam na coś bardziej "fajerwerkowego", choć nie jest źle. Po prostu pragnęłam równie pięknego zakończenia, jak ta cała historia. Jednak nie umniejsza to jakoś szczególnie wydźwiękowi, który pozostawia w czytelniku niemały ślad.


Niech Was nie przerazi objętość tego tomu, mogę przysiąc, że stronice przewracają się same z prędkością nawet i światła. Naprawdę nie pożałujecie czasu poświęconego Rahimie i Szekibie.